Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

oceniać czy nie?


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jeśli dobrze pamietam dominik ma dośc sepcyficzne poejscie do tematu i nie ma co sie za bardzo stresować :)
ale moim zdaniem to jest jedyna słuszna kategoria w ocenie sztuki - tyle ze rownie bezwartosciowa :)
no jest jeszcze wartość edukacyjna (czy jak ktos to inaczej nazwał: "przyczyniajaca sie do rozwoju ludzkości" - ale człowiek taka dziwne cuś, że jak mu sie nie podoba to i tak go niczego nie nauczy (albo w wersji bardziej humanistycznej: człowiekowi podoba sie wszytsko to, co pomaga mu sie rozwijać) :)
:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zgadzam się. Każda ocena jest mniej lub bardziej subiektywna. Natomiast warto się zastanowić, czy nie należy wartościować "subiektywności".
Poza tym: relatywizm dominika dano jest powalający. Każda ocena w kategorii dobre-złe jest subiektywna??? A co z np. kategoriami moralnymi?...
Poza tym należy odróżniać wartość od walorów estetycznych. Jesli coś jest napisane z błedami stylistycznymi, w nieuzasadnionej treścią, fatalnej formie, to mozna ocenić, że jest to zły tekst. A jeśli się komuś podoba, to już inna sprawa. W końcu degustibus non disputantum. To, że Mandaryna nie potrafi spiewać - to jest fakt. To, że ma rzesze woelbicieli, któzy uważają, ze jest rewelacyjna, to też fakt. Pozornie te fakty pozostają w sprzeczności. Jednak naprawdę fakt, ze nie potrafi śpiewać nie ma nic wspólnego z tym, że jej "śpiew" się podoba pewnej grupie ludzi.
Pozdrawiam, j.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.
A ja dodam jeszcze, że zakaz ocen kładzie na łopatki całą (albo pół) ideę org. : piszemy i komentujemy!! - a nie: piszemy i nie komentujemy.
Dominikdano zasugerował mi (subiektywnie piszę), że ideał byłby osiągnięty, gdyby każdy miał taką samą liczbę komentarzy = zero.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ten temacik o moich poglądach dotyczących ocen, to chcąc nie chcąc, zabieram głos.

A oto mój pogląd:

Artyzm jest najwznioślejszym stanem ducha. W takich chwilach autor jakby zanika i jednoczy się z utworem. Staje się nim. Utwór to zapis stanu świadomości twórcy w chwili tworzenia.
Odczytanie utworu wymaga podobnego stanu u odbiorcy, „przeglądającego” się w dziele sztuki.
To znaczy wymaga świadomości całkowicie „surowej”, czystej, nieskażonej przez interpretacje „znawców”. Profesjonalizm tych ostatnich zabija niezwykle subtelne więzi między artystą i odbiorcą.
Odbiorca sztuki odczytuje w utworze tylko to, co sam już wie. Czego nie wie, tego nie zobaczy. Bo i jak?
Utwór „wydobywa” tę wiedzę z jego świadomości, dlatego każdy inaczej ocenia konkretną rzecz.
Dobry utwór artystyczny, to magiczne zwierciadło, mówiące do ciebie – „taki właśnie jesteś odbiorco”.
Jest też i informacja zwrotna, od odbiorcy do autora – „też tu cię widzę mistrzu”.
Na tym właśnie polega zrozumienie dzieła.

Wszelkie próby narzucania własnych poglądów o sztuce należy stanowczo zwalczać.
Oczywiście, oceny mogą być w rodzaju dobre-niedobre, ale wypowiadane w swoim własnym imieniu (z dopiskiem – „tak sądzę, wydaje mi się...” itp.).
Natomiast wszelkie opinie „eksperckie”, autorytarne, arbitralne itp. szczególnie w rodzaju „to typowy kicz, grafomania, chłam itp.” są niedopuszczalne.
Dlaczego tak uważam, bo artysta, twórca jest zawsze kimś „w drodze” – nieustannie poszukuje, ten zaś który już nie szuka i bazuje na rutynie, technice, warsztacie, przestaje być artystą – to w najlepszym razie tylko rzemieślnik. Najczesciej jednak jest to zniewolony przez wydawców wyrobnik.
Natomiast artysta ma prawo zapuszczać się w różne okolice i doświadczać wszystkiego, bo artyzm, to w najgłębszym znaczeniu doświadczenie, zarówno twórcy jak i odbiorcy. Artystę można porównać z mistykiem, on uczestniczy w Sztuce Najwyższej.

Uważam też, że prawdziwą i wartościową ocenę może wypowiadać wyłącznie artysta, a nie „znawca”. Ten pierwszy ma szczególny, szósty zmysł i czuje w utworze wszelkie subtelności, ten drugi widzi tylko skorupę i dzieło ocenia z wierzchu. Dlatego szczery dyskurs miedzy artystami, nawet ostra walka lub kłótnia o prawdę w sztuce, bo o nią zawsze chodzi, jest czymś pozytywnym, i dobrym, ale bez udziału zawodowych i domorosłych krytyków. Wszystko zawsze spaprają.
Natomiast każdy może i powinien bronić swej twórczości. To jest właściwie obowiązkiem.

Twórcy, artyści jeśli chcą wziąć odpowiedzialność za to co robią, do czego aspirują, czyli za sztukę, muszą się troszczyć o jej całokształt, a nie tylko o własne, osobiste korzyści (zwalczając przy tym tych z własnego grona, którzy zbytnio odbiegają od ustalonych schematów).

Dominik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Chryste, od bardzo, ale to bardzo dawna nie czytałem tak pierdołowatej wypowiedzi, takiego steku wydumanych andronów. Nawet nie chce mi się z tym polemizować, bo nie wiadomo od czego zacząć. Komedia. Szalenie się uśmiałem. Słuchaj, z kumplem piszemy sztukę i tam bedzie postać kabotyna, której nie potrafimy napisać wiarygodnych tekstów. Czy zgodziłbyś się na zapożyczenie cytatów tej wypowiedzi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem bardzo zmęczony, ale czy dobrze zrozumiełem, że jak napiszę wiersz o treści:

dziś rano poszedłem do kibla
zrobiłem magiczną kupę
figurę przestrzenną

prostopadłościan
o wymiarach 2,5 na 2,5 na 10 cm

wytarłem dupę lewą ręką
moja ręka jest do dupy

i uznam, że to jest genialne to jest takie w istocie?

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyraziłem publicznie pogląd, do którego nie zastrzeżono praw autorskich, więc jest publiczną własnością. Każdy, w sposób dla siebie właściwy, może się do niego odnieść, jak potrafi, lub jak zechce. Nie oczekuję też, by wszyscy go podzielali. Jest to po prostu niemożliwe.
Bardzo się cieszę, że nie zamierzacie z tym polemizować, bo ten mój wpis, na tym forum dyskusyjnym jest już ostatni.

Serdecznie pozdrawiam
Dominikdano

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Meltdown   Zniknąłeś znów, wszechświecie? Wszędzie już szukałem; Każdego ranka krzyczę… Ach, bezwzględny draniu, Dlaczego wciąż tak robisz? Wyjdź już i pomaluj, Na nowo, co śród bodźców szare i splątane.   Rutyno, tak cudownie było nam nawzajem; Wróć proszę i codzienność harmonicznie planuj, Bo dość mam już zamętu, dosyć bałaganu… Czy słyszysz, jak stabilność zmienia się w niepamięć?   Udało się i wreszcie coś skrobnąłem tutaj; A może meltdown znika? Nie wiem, trudno wyczuć, Gdyż wolę, jak mawiają, wciąż na zimne dmuchać,   By umysł od gorących chronił się zastrzyków. Pokłuty, ledwo żywy, w drogę z wolna ruszam, Odnaleźć, co zgubiłem w świecie neurotypów.   ---
    • V DAY DZIEŃ Z Victory Day, May 8-9 Dzień Zwycięstwa, 8-9 maja    Successful battle of an American Pershing tank against a German Panther tank in Cologne Cathedral, Germany, in May 1945. Udana bitwa amerykańskiego czołga Pershing z niemieckim czołgiem Panther w katedrze w Kolonii w Niemczech w maju 1945 r.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czech satirical collage Czeski kolaż satyryczny   Circus performer.  A Russian short film, 2020. Cyrkowiec. Rosyjski film krótkometrażowy, 2020 r.   Połączenie wojsk USA/ZSRR na Łabie (Amerykański znaczek pocztowy)   A cordial entente Serdeczne porozumienie     Pour out a little glass, my friend, Glass for your front-line pal, Without wasting time in vain Let`s talk with you again. Without wasting time in vain And in our common manner plain Let`s talk with you, dear friend.   Nalej trochę szklanki, przyjacielu, Szkłanki dla Twojego kumpla z pierwszej linii, Bez marnowania czasu na próżno Porozmawiajmy z tobą ponownie. Bez marnowania czasu na próżno I w naszym serdecznym stylu, proste Porozmawiajmy z tobą, drogi przyjacielu.    
    • @Waldemar_Talar_Talar Właśnie, często ważniejsze to, że nie ma.    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • twoimi oczami widzę molo  na którym spacerują myśli  wspomnienia  trzymają się pod rękę   zmierzch sprawia że filary emitują ferie kolorów  niczym ufo    twoje słowa jak kwitnące  ogrody otaczają czule  dotyk dłoni  rozgrzewa marzenia  unosimy się nad falami  jakbyśmy chcieli uciec  od zgiełku    skryć się w sobie   5.2024 andrew
    • @Ajar41 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...