Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wybaczalnia


Rekomendowane odpowiedzi

nie wiem czy coś wnosi pierwszy wers, bez niego wiersz by nie stracił na przesłaniu, a w ten sposób nie odstraszyłaś byś osób, które nie rozumieją
boi wiersz rzeczywiście ma klimat i za słowami kryją się ciekawę obrazy, więc odemnie plus
chociaż ja holeryk

nisko się kłaniam i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zacznę od tytułu, bo mi się spodobał - świetny neologizm
jeśli chodzi o tekst - nie jest bardzo źle, ale do bardzo dobrze bardzo dużo brakuje ;]
przede wszystkim druga strofa z pamięcią - jakoś stale przewija się ten motyw - niekoniecznie w takiej formie, ale czuję przesyt
i jeszcze to: wszystko i ja (jak wszystko to wszystko)
- czekam na lepszy tekst pod tak wyśmienitym tytułem

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wers ostatni nie? i macie właściwie rację... zbędny

wers pierwszy też nie? nooo nie wiem :) słowniki to chyba rzecz dość powszechna?

ciekawe obrazy w oczach choleryka :) bardzo się cieszę

tytuł! Kocico ja jestem w nim absolutnie i bezkrytycznie zakochana :) świetnie, że nie tylko mnie cieszy :)

pamięć - pomyślę co by tu zmienić

Dziekuję wszystkim, pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Trudno z takim przekazem czytać wiersze żonie i zdobyć się w pisaniu choćby na westchnienie przecież ona w zazdrości żywym ogniem płonie i mogą spokój  życia  strawić te płomienie...   Nie jestem ryzykantem sweterków nie noszę choćby nawet misterne miały warkoczyki żonę o zrozumienie moich wierszy proszę wręczając ulubione czerwone goździki...   Pozdrawiam Adam
    • zdanko prosto ze snu. przelazłe z niego i  wpływające na real (aż postrzeganie świata od tego dziczeje, kiełkuje w niebezpieczne rejony, a charakter – awangardowieje na bezczelnego!).    uczucie, jakby się liznęło gwiazdę  – i aż na jawie czuć!   ...a ty powiesz, że to byle poezyjniak, składzik  dźwięków, wymuszony i mało głęboki, jak cały ja (przypominam, że na internetowym teście IQ uzyskałem szalone 20 punktów!), i nawet,  gdyby dałoby się coś z tego wycisnąć  – byłoby piękne, jak scenariusz remake'u Złotopolskich.   poza tym – jest jak post, co wrósł mi w gałkę oczną  i którego nie mogę edytować.   i że "zapisz je, zapisz, niech się rozrośnie do rozmiaru pełnowymiarowej historii – a ludzie powiedzą, że ostatni raz tak się wynudził na Srpskim filmie  albo Zmierzchu".   e tam. obracam w ustach tę gorącawkę, zdanie proste jak jedzenie chleba. jak judzenie. niewtłaczalne w czarny prostokąt,  niezamalowane kółko.   zdanko za zero punktów, dumne z własnej  bezwartościowości i ciemnoty ("Możecie nie ćwoknąć!" – warczy półgębkiem.).   wypowiadam je na głos i czuję, że "Zadebiutowało coś złego w tym zdarzeniu."*   budzi się magia, z krainy bajek, zakosami,  wyjeżdża kichowóz, bajecznie kolorowa łada rapan, autko do przewozu flaków. zbyt szybko wchodzi w zakręt, wywraca się – i cieknie więcej treści.  *autentyczne zdanie ze snu, z września 2024 r.  
    • @Marek.zak1 to są właśnie artysty:)))   @andrew bywa różnie - niestety :)))   Dzięki i pozdrawiam
    • @Łukasz Jasiński Dziękuję. Cały ja jestem sarkastyczną iluzją :)
    • ja proponuję nic na siłę żyć marzeniami wspomnieniami wziąć stworzyć nowe bardzo miłe a czas zagoi wszystkie rany
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...