Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy ktoś może mi wyjaśnić, czemu na przykład mało kto komentuje w dziale Z i co ważniejsze, czemu autorzy wierszy w tym dziale nie odpowiadają na komenty? Właśnie takie ich zachowanie wydaje mi się być genezą zjawiska.

Przepraszam z góry tych nielicznych, jak Flickan i B. Cybula, którzy się ustosunkowują. Przepraszam tej Julie, którą wysłałem w miejsce nieodwiedzane, ciche i samotne.

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Sam podział na P i Z miałby sens, gdyby na P publikowano wyłącznie same "młode" wiersze - jakieś tam kasztany o miłości i smutku, a każdy, kto już trochę popisze i ma coś do powiedzenia, publikowałby w Z. Ale:
1. wrodzona skromność, czy raczej konformizm połączony z brakiem poczucia własnej wartości każe niektórym zaawansowanym uważać sie za debiutantów.
2. skutkiem tego większość pisze na P, więc wiersze tam są lepiej i częściej komentowane - a to przecież o komenty chodzi.
3. obecnie - moim zdaniem - ogólny poziom działu P jest wyższy niż działu Z, co zapewne jest skutkiem dwóch powyższych. Choć fakt, w Z nie ma wierszy beznadziejnych, które trafiają się w P.

Reasumując: dajmy sobie spokój z działem Z!

Opublikowano

Kiedyś to były czasy.
Gdy wróciłem zobaczyłem szereg nowych nicków w dziale Z (w dziale P również) i się trochę przeraziłem. Co do wierszy beznadziejnych w Z - to są one - czytałem już jakieś o kasztanach, miłościach, liściach , karetkach pogotowia, czy czym tam jeszcze i jestem w szoku. Moim zdaniem powinno robić się odsiew tak jak było kiedyś. Czyli wiersze słabe wrzucać do niższych działów - bez względu kto taki wiersz napisał. Byłby święty spokój i więcej komentarzy.
Powiedziałem co wiedziałem, teraz pewnie się do mnie przyczepi ktoś kto się zawsze przyczepiał.
Pozdrawiam i życzę wszystkim (sobie także) dobrego humoru.

Opublikowano

Porównując, dla mnie P jest miejscem tętniącym życiem, tu zawsze coś się dzieje, nieustanny ruch. Stąd moja sympatia dla tego działu. Nawet jeśli kiedyś byłbym wielkim poetą ;), to nie zmieniłbym działu... Bo i po co?

Opublikowano

i wyrzucania perełek z P do Z, to by mobilizowało i dowartościowywało poetów umieszczających w P
ostatnio świetny wiersz Juli Zakochanej wylądował w Z, ale to jest tak rzadki przypadek, że człowiek woli umieścić wiersz w P niż podnosić swoje ego w Z i nie mieć wcale komentów

Opublikowano

ale tu dochodzimy do spraw gustu - bo jak dla mnie ten wiersz z "zinterpretuj mnie namietniej" to było połączenie kiczu z tragedią i żadną miarą nie należało mu się miejsce w Z. Może lepiej zlikwidować Z, za to poszerzyć jakieś "the best of" i na przykład umieszczać tam najciekawszy wiersz dnia...

Opublikowano

... a ja czasem widzę, że czytelnicy wychwalają wiersze tylko za ładne słówka. Treść wiersza jest, łagodnie mówiąc, .... brak jej. Wtedy odrzuca mnie na kilka godzin od forum.
Z przenoszeniem zawsze będzie problem.

Opublikowano

Wiersze dnia będziemy podawali na kolację:). Ja jednak nie jestem wielkim entuzjastą konkursów popularności. Polecam zajrzeć na inne fora i zobaczyć co "znakomita" wiekszość uważa za najlepszą poezję:). Na przyklad na jest-lirycznie. ble. wiekszosc wybiera drób, kaczki, ptasie móżdźki...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma to ja jeszcze powiem, że ta moja "cisza" to takie moje idee fixe.  Prześladuje mnie.  Dziękuję Roma. Dobranoc.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zawsze wesprzesz dobrym słowem Waldku :) Miłego weekendu.
    • Pieszo—tup—tup—tup—tupiemy przez Afrykę Krok—krok—krok—krok—tupiemy przez Afrykę (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Siedem—sześć—jedenaście—pięć—dwadzieścia dziewięć—dzisiaj mil— Cztery—jedenaście—siedemnaście—trzydzieści dwie mile wczoraj (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Nie—nie—nie—nie—patrz co przed sobą masz. (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa) Lu—dzie— lu—dzie— wariują gdy wciąż widzą je, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   Licz—licz—licz—licz— naboje w ładownicach. Gdy—spuś—cisz—wzrok—zaraz dopadną cię! (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Pró—buj—pró—buj—myśleć o czymś innym—  O—mój—Bo—że—nie daj mi oszaleć! (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Mo—że—my—prze—trwać głód, pragnienie, wyczerpanie, Ale—nie—nie—nie—nie to ciągłe patrzenie na—  Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   W dzień—nie—jest—tak—źle bo koledzy są, Lecz—noc—to—sznu—rów—ki czterdziestu tysięcy milionów Bu—tów—bu—tów—do góry raz, o ziemię dwa Nie ma zwolnienia na wojnie!   Sze—dłem—sześć—ty—godni w piekle i mówię Nie—o—gień—dia—bły, ciemność czy coś, Lecz bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   W 1900 British Army przemaszerowała od Cape Town do Pretorii (1500 km) - tak ten marsz zapamiętał Kipling.  Fraza - nie ma zwolnienia na wojnie - pochodzi z Księgi Koheleta 8,8: Nad duchem człowiek nie ma władzy, aby go powstrzymać, a nad dniem śmierci nie ma mocy. Tak samo nie ma zwolnienia na wojnie i nie uratuje nieprawość tego, kto ją popełnia.  I Rudyard: We're foot—slog—slog—slog—sloggin' over Africa  Foot—foot—foot—foot—sloggin' over Africa (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again!)  There's no discharge in the war!     Seven—six—eleven—five—nine—an'—twenty mile to—day— Four—eleven—seventeen—thirty—two the day before   (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again!)  There's no discharge in the war!     Don't—don't—don't—don't—look at what's in front of you. (Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again); Men—men—men—men—men go mad with watchin' 'em,  An' there's no discharge in the war!     Count—count—count—count—the bullets in the bandoliers.  If—your—eyes—drop—they will get atop o' you!  (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again)  There's no discharge in the war!     Try—try—try—try—to think o' something different—  Oh—my—God—keep—me from goin' lunatic!  (Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again!)  There's no discharge in the war!     We—can—stick—out—'unger, thirst, an' weariness, But—not—not—not—not the chronic sight of 'em—  Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again,  An' there's no discharge in the war!     Tain`t—so—bad—by—day because o' company, But night—brings—long—strings—o' forty thousand million  Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again  There's no discharge in the war!     I—'ave—marched—six—weeks in 'Ell an' certify It—is—not—fire—devils, dark, or anything, But boots—boots—boots—boots—movin'up an' down again,  An' there's no discharge in the war!  
    • @Migrena mi właśnie też odpowiada, ale ja już tak mam, że zaczynam kombinować. A, że akurat na taką wersję? Myślę, że byłaby bardziej czytelna, ale niech tam... Zostanie tak jak jest :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No to tu mamy odmienne zdania, ja tam swoją poezję uważam za dość szorstką, a Twoje "i niech cisza domknie wiersz" mogłoby, przynajmniej ten wiersz, złagodzić. Choć nie będę ukrywać, że podoba mi się to, że widzisz w niej subtelność Tu odpiszę tylko tak. Do mnie Twoje wiersze trafiają, podoba mi się i Twój styl i tematy o jakich piszesz, bardzo. Jeszcze raz, dziękuję :)     Aaaa i zanim zapomnę. Ja nie raz potrafiłam doprowadzić do tego, że z wiersza nie zostało nic, bo co chwilę coś, albo to, albo tamto nie pasowało, więc wiem o czym mówisz.
    • @Alicja_Wysocka Alicjo a Twój komentarz przecudny-:)…zapachniało „mgiełką”” prawdą w kolorze soczystej zieleni mnie realistkę…” oczarowało…nie wiem…ale wiem że lubię Twoje komentarze przemyślane też…Pozdrowienia
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...