Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
28 stycznia 2006 r. (sobota)
- prawdopodobnie wieczorem ok. 18.00
- prawdopodobnie w świętej krowie na floriańskiej 16
- prawdopodobnie nie zapewniamy niczego ;)

ALTER na Ty - jako gość specjalny (na pewno!)

dostępna dla każdego aż do wyczerpania (i) zapasów!

W programie:
• samo dobro (jako samo zło)
• odkrywanie tajemnicy wiecznej młodości (Jacek P. - Kfiat Paprocia)
• Miś w uszatce (taka czapka Kowalskyego)
• kobieta wyzwolona (aktualnie Agnes)
• nasz Cycero w wieńcu laurkowym (tylko, na biodrach Klaudiusza)
• blondynka, 170 cm, zmysłowe usta, charakterystyczne wiersze, namiętnie uprawia - siatkówkę, nie do podrywania (Królówka czyli Regina M.)
• zagajenie i inne qoopoty (bezet)

Przewidujemy także:
• tajemnicza Daria G. z rozpuszczonymi włosami (Izabella Sendor)
• akrobatyka - wymyk poziomo-pionowy spod trzech partnerek (Tali Maciej)

Podejrzewamy:
• ziołolecznictwo i inne wędrówki po górkach (jacek sojan)

Dajemy szansę:
(Tutaj jest miejsce na Twoją reklamę!)

LOGISTYKA:
- spotykamy się o 18.00 - rozstajemy wg potrzeb i możliwości (do wyboru ponad 300 lokali w centrum i na Kazimierzu)
- Reginka oferuje nocleg dla ok. 3 osób (konieczne własne śpiwory - rezerwacje konieczne; lokal 5 minut od Rynku)
- każdy konsumuje we własnym zakresie (z tym, ze wykluczamy tatara - może być nieswieży ;)

Komunikat dla miasta Łodzi:
- 28 stycznia wstrzymuje się sprzedaż pizzy na terenie Krakowa, dodatkowo wszelkie przejawy przekraczania granic orgii słownej bedą karane skróceniem o połowę (z pominieciem napletka), ale:
WELCOME TO KRAKOW!

Zgłoszenia niekonieczne - ważna bedzie obecność. Usprawiedliwień nie przyjmujemy!

Za komitet - podpis nieczytelny


===============================
G D Z I E T O J E S T ?
Święta Krowa - ul. Floriańska 16 (w bramie) :)
===============================
namiary na Świętą Krowę - (dla cosmopolitów Santa Cow)
numeru nikt nie zna - zatem jak chłopu na miedzy:

idziemy floriańską od rynku głównego około 70-100 metrów (na oczko) i po lewej stronie wypatrujemy pięknie mieniącego się barwami narodowymi neonu "Nike" (chyba, że ukradli) - przy szyldzie nike powinniśmy dostrzec szyld krowy - wchodzimy w bramę i drzwiami na prawo w dół do piwniczki - obok tego lokalu jest sklep Vero Moda... - ostatecznie otwieramy buzię i pytamy o drogę pana w kebabie - warszawiak by trafił

ahoj
----------------------------------------------------
Dnia: Dzisiaj 17:01:24, napisał(a): Michał Kowalski
----------------------------------------------------
Thanx, Miś ;)
  • Odpowiedzi 73
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

ojejku:) hehe ale mnie rozbawiliście, ja tu w Tychach teraz siedze bez neta, ( kolega pożyczył laptopa) także tylko króciutko! - exra będę na pewno
p.s zmieniam te moje charakterystyczne wiersze na rozważania filozoficzne o świecie doczesnym, tym nie związanym z łóżkiem:)
pozdrawiam serdecznie
Reginka

Opublikowano

Panie Rewiński i wszyscy, którzy ( naprawdę nie wiem dlaczego) wyrobili sobie podobne zdanie na mój temat nie życzę sobie tego typu komentarzy, jest to niestosowne. Jeśli jest mowa o spotkaniu poetyckim, gdzie wieczór będzie bardzo przewidywalny ( rozmowy o poezji, poznawanie się, alkohol, jedzenie i miły czas) to na pewno nie będzie tam żadnych elementów łóżkowych.
Ktoś kto pisze w dziale poezja współczesna powinien odróżnić peelkę od autorki wiersza.
Liczyłam na to, że głupi stereotyp blondynki mało inteligentnej, czy element " uroda i inteligencja to cechy rozłączne" został sprowadzony do minimum wśród ludzi prezentujących wyższy poziom kultury.
p.s Nie interesują mnie Pańskie zasoby finansowe, ani dom, ani żona, ani żadna inna pseudoważna aluzja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Karolina zobaczyła łzy cieknące po twarzy. Nie mogła pojąć „zwykłego” okrucieństwa tłumu wobec tych niewinnych i zabiedzonych istot. Wkrótce wrócił pastor z żoną. Pani Irena przyniosła kilka pudełek mleka w proszku i torbę wypełnioną innymi dobrami ze Szwajcarii. - Wyjdzie pani normalnie, drzwiami frontowymi - stanowczo powiedział duchowny. - Zapowiedziałem, że jeżeli będą panią traktować bez szacunku, to zrezygnuję z przyjmowania jakiejkolwiek pomocy zza granicy - dodał. - Odprowadzę panią i dziewczynki - pocieszała pastorowa - proszę się nie bać. Kobiety wyszły a Edward Kocki ciężko usiadł na krześle i zamyślił się. Karolina cicho i delikatnie spakowała wszystko, co dziś otrzymała na plebanii: materiały źródłowe, luźne kartki maszynopisu pracy doktorskiej i swój prezent. - Zobaczyła pani, jak chrześcijanie traktują chrześcijaństwo - zwrócił się do niej pastor - serce mnie boli, jak to widzę. Ludzie, którzy tam stoją i żądają teraz dóbr materialnych, jeszcze niedawno wyzywali nas od Niemców lub heretyków. A ja walczyłem o wolną Polskę w dywizji pancernej pod dowództwem gen. Stanisława Maczka. Ech, życie ciągle nas zaskakuje. - To prawda, dziś się o tym przekonałam - potwierdziła dziewczyna. Pożegnała pastorostwo, podziękowała za niezwykłą pomoc i udała się na dworzec. Tam już w pociągu zastanawiała się nad lekcją, jaką dziś otrzymała. Rozważała, czy wyniesione tego dnia doświadczenie nie było przypadkiem najważniejszym w jej dotychczasowym życiu?  
    • nie uświadamiasz sobie ze  cieszysz się skupiasz się na działaniu poznaniu  chcesz zmieniać ulepszać poprawiać  estetyczny dom porcelana meble najlepiej drogie   czasem tracisz lub zyskujesz nowe horyzonty znajomych  masz nową prace potem bierzesz kredyt zmieniasz oszczędzasz na dom wydajesz na urlopie na wino ale nie doczuwasz radość wakacyjny stres    musisz zobaczyć te atrakcje jeszcze te  potem skaczesz na linie lub poznajesz pannę w barze  przezywasz masz adrenalinę czasem to uzależnia mówisz kochasz góry wspinasz się      a mnie brakuje kota z lewej strony  a z prawej psa gdy zima  na wsi  tak się układali gdy spałem  i za ta Polską tęsknię a egoistycznie za samym tym faktem bo to była radość    egoistyczne ale moje życie  największy sukces życia  gdy kot i pies zapiały ze mną  i nie wiem czy jest tyle dolarów  za które bym kupił cos lepszego  od wspomnienia tamtego faktu   
    • Aroma to i ma nuda sadu namiot amora.   A Wenera - aren Ewa    
    • @andrew tyle chciałabym usłyszeć ale cisza układa się w twoje milczenie
    • @Maciek.JPieknie!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...