Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

rybim okiem (kołysanka bałkańska)


Rekomendowane odpowiedzi

płyną ławicą śnięte serbki
z czerwonymi wstążkami we włosach
woda przemienia się w wino
na chwałę wszechmogącego
bracia polerują lufy i liczą pierścionki
na brzegu psy walczą o palce

(i zstąpił allach pod postacią kota
miauczeniem zagłuszył niemowlę
ukryte pod pokładem barki)

mleczny gwasz snuje się z pogorzelisk
gęstnieje już czador nocy
na minaretach cyprysów
drzemią grona marionetek
czerwony półksiężyc daleko na niebie
małego proroka kołysze do snu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witold_Adam_Rosołowski:
dużo wyobraźni - jest w tym wierszu dużo ciepła a zarazem i dużo chłodu - rzeczywiście bardzo dobra poetyka - wkładam do ulubionych

Właściwie - dużo tkliwości, współczucia, ale również nienawiści do tych drugich. To tzw. wiersz zaangażowany, w niektórych kręgach zaliczany do gatunku "ryzyk-fizyk" :)
fenks, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem za zadanie "zjechać" ten tekst... Nie zrobię tego jednak, bo... dobre to... Pozdrawiam i czekam na kolejne.

(Wiadomo, że to nie w moim guście i tak nigdy nie będę pisał, ale doceniam dobór pieknych słów)

Zleceniodawcy "zjechania" wypada poczekać, aż coś mi się naprawdę nie spodoba:P

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za naszą wiarę, bracia. Za wiarę, ojczyznę, naród i za to, co kiedyś.
Ja dla ciebie, panie, wyrwę prawicę mojemu bratu i złożę u twoich stóp w ofierze.
Allachu, Jahwe, Joszua - doprawdy łagodne są wasze oblicza...
Pozdr.
[sub]Tekst był edytowany przez Mirosław Serocki dnia 20-11-2003 22:59.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...