Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciepłą kwietniową nocą
stanęłam na balkonie i wielkiej zadumie,
patrząc w czarno-parne niebo
bladym płomieniem zapałki odpaliłam papierosa.
Gdzieś z oddali miasta do mych uszu sączy się
wymieszany ze zgrozą metaliczny szept.
Cicho drży powietrze ponad kominami.
Już zdążył szczelnie ukryć mnie przed światem
papierosowy dym,a może moje myśli
tak pokłębiły się w szare obłoki?
Wszystkie światła w mroku falują
znajomym rytmem cichego bicia serc.
Ponad wszystkim dumnie kołysze się
czerwone księżycowe oko,
mrożąc w żyłach wcześniej wzburzoną krew.
Jednak w fantastycznym krajobrazie
czegoś uporczywie brak,
coś się nie odbywa tak jak dawniej
i pustką tą wieje mi prosto w twarz.



Piszę tutaj pierwszy raz i jestem ciekawa Waszych opini, pozdrawiam!

Opublikowano

Przeczytałem dwa razy. Muszę przemyśleć. Są miejsca gdzie można napisać 'lepiej', np łzy samotności są straszne, wrrr :) ... chyba nie tylko dla mnie. Jest tyle słów w słownikach świata, można mniej (wrrr) oklepanie.
Jeszcze poczytam i odezwę się w sprawie.
Pozdrawiam. JaM

...aha, i jeszcze jedno! Witam!

Opublikowano

Ciężki orzech. Nawet na młode zęby. Od razu widać, że jesteś wrażliwa. Ale mojem skromnem i cichem zdaniem nie wolno się wylewać. Chociażby jak kawa na siedzenia w pociągu. Zlepek nienajlepszych metafor i nawiązań. Metafor i nawiązań, bo nie potrafię tego u Pani rozróżnić. Pewnie przez ogólne zagubienie tematu w słowotoku. Tak bardzo chciałem go wyłuskać. Są zdania, gdzie pięknieje mi. Moja recepta na ten utwór. Ciąć, ciąć. Może da się poczuć rytm. Ujednolicić czas, miejsce. Złapać jedną metaforę i wycisnąć co się da. Witam serdecznie na Forum. Życzę owocnej pracy.

Opublikowano

tak w pierwszej strofie budujesz klimat opisując aurę widoku z balkonu i już wprowadzasz niedorzeczności bo jeśli masz "czarno-parne" niebo to raczej "To nie zimno mnie oplata swym dotykiem lodowatym" oj to nie powinno się pojawić bo powstaje błąd logiczny

pozbądź się wewnętrznych rymów w stylu

"nieba coś mi spadło i na zawsze przepadło" żle się to czyta

początek coś zapowiadał lecz później się rozkleiłaś i była już oklepana nuda
radziłbym tekst skrócic i może być niezły
witam na forum

nisko się kłaniami pozdrawiam

Opublikowano

Ciepłą kwietniową nocą
stanęłam na balkonie i wielkiej zadumie,
patrząc w czarno-parne niebo
bladym płomieniem zapałki odpaliłam papierosa.
Gdzieś z oddali miasta do mych uszu sączy się
wymieszany ze zgrozą metaliczny szept.
Cicho drży powietrze ponad kominami,
a ja razem z nim.
Już zdążył szczelnie ukryć mnie przed światem
papierosowy dym,a może moje myśli
tak pokłębiły się w szare obłoki?
Wszystkie światła w mroku falują
znajomym rytmem cichego bicia serc.
Ponad wszystkim dumnie kołysze się
czerwone księżycowe oko,
mrożąc w żyłach wcześniej wzburzoną krew.
Jednak w fantastycznym krajobrazie
czegoś uporczywie brak,
coś się nie odbywa tak jak dawniej
i pustką tą wieje mi prosto w twarz.

*********
Co sądzicie o tym ?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

druga wersja zdecydowanie lepsza . czytalo sie juz plynnie i z lekkim smakiem . ciecia jak ciecia . zawsze przydatne . ale jak na pierwszy raz podziwiam . a i witam na forum . /sciskam- K.K.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Simon Tracy Twój tekst jest gęsty, brutalny, ale i poetycki - jak ballada łotrzykowska powinna brzmieć. Ten narrator, który nawet pod szubienicą nie traci dumy i humoru wisielczego - to postać świetnie wykreowana. Klimat średniowiecznej Francji oddany bezkompromisowo - z całym brudem, okrucieństwem i wisielczym humorem. Narrator jak prawdziwy łotr: dumny, szelmowski i poetycki do końca. Mocne! Ten język! Archaiczny, pełen detalu - czuć w nim Villona i klimat ballad łotrzykowskich. A ta tyrada bohatera przed woźnicą - "król podziemi, żak uczony, poeta bez druku" - to czysta złodziejska brawura. Świetnie napisane.
    • Mężczyźni łkają tu i łkają tam i łkają gdzieniegdzie albowiem mają ku temu wielkie powody niektóre kobiety czasem lubią a czasem nie lubią wypominać, ale to robią i twierdzą że źle są wychowani i źle są nauczeni aczkolwiek one same bywają niekiedy tymi właśnie powodami co często zresztą wiedzą aż za dobrze no ale lubują się przemilczaniu zwłaszcza wobec mężczyzn i dzieci a najwięcej wobec mężczyzn dzieci.   Tymczasem jednak można odnieść wrażenie że głęboki spór płci sensu nie ma oznacza to na moim prywatnym podwórku tyle tylko że tego wierszyka nie powinienem był napisać nawet jeśli trąci oczywistością a przynajmniej nie powinienem w zaproponowanej właśnie formie.   Powinienem był raczej zapatrzeć się w dal w kolorowe liście koło kałuży w jasne słońce a wieczorem w księżyc tężnej nocy.   Popatrzeć po raz kolejny co barwnie opisać zresztą w słońce, które mówi prawdę w księżyc który kłamie i o sobie najbardziej Choć oba są w sumie całkiem ładne i wydaje się, że robią nawet co chcą. A może też muszą? A może i nimi rządzą prawa bezwzględnej fizyki?   Warszawa – Stegny, 31.10.2025r.  
    • @Amber Wiersz pięknie oddaje paradoks przyjaźni – mimo że podmiot liryczny "nie wychodzi naprzeciw", czuje obecność przyjaciela tak intensywnie, jakby był tuż obok.To ciekawe odwrócenie perspektywy: zamiast aktywnie szukać pomocy, jakby wyczekujesz jej, niemal biernie, ale z pełnym zaufaniem. Świetne! 
    • Dried rose lying between the bricks, Black leaves can only see the dark, Maybe sometimes rays of the sun, Like chains of fire born in hell.   The rose wants it all, and even more, From air, from blue eyes of the sky, But it has no light of its own, Nothing special, nothing bright.   I have nothing that I could give her, But I want to give my skin and blood, I want to give her my time — even years, Even if it’s worth less than nothing.    
    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...