Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wśród nocnej ciszy
przychodzisz, Panie
do tych,
którzy w sercu kolędę śpiewają,
którzy prezentów dzisiaj nie znajdą,
opłatkiem z nikim nie połamią

Daremnie czekają pełne stoły,
na próżno błyszczą choinek światła,
bo Ty wybrałeś taki dom,
w którym nadzieja wszelka zgasła

Nie kuszą Cię chóralne śpiewy
i wesołości płytkiej gwar,
pukasz do serca samotnego
by mu nadziei zostawić skarb...

-----

Mizerna, cicha moja Wilija
bez potraw dwunastu na stole
bez kolorowych świateł choinki
i bez człowieka obok

Jeno z kolędą cichą na ustach
i prezentami pragnień;
mizerna, cicha moja Wilija,
jak Twa stajenka, Panie

-----

O gwiazdo betlejemska
zgaśnij choć na chwilę
Migoczesz mi od miesiąca
bo cię nie kupiłem

Kusisz mnie z każdej wystawy
programowanym światłem
ktoś nazwał ciebie, jak Tamtą
i nawet świecisz jaśniej

Więc lepiej zgaśnij, gwiazdko,
mizerną jesteś podróbką

...ja wolę Tą z kolędy
ogrzewać swoje smutki

-----

Pójdź sam jeden do stajenki
gdy ucichną kolęd dźwięki
zostaw stół
i telewizor
spraw Mu prezent
taką chwilą

W tłumie łatwo głosić chwałę
sprawdź
czy stać cię na ofiarę
takiej chwili...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 dziękuję @[email protected] Nie trzeba podziwiać, ale dziękuję
    • @Robert Witold Gorzkowski @Roma   może zacznę od tego; Każde z Was zapewne czytało Chłopów - Reymonta czy trylogię i jeśli czytaliście uważnie na opisy przyrody stwarzające klimat. Gdyby taki opis wyrwać z tekstu odpowiednio poszatkować powstałby współczesny wiersz wolny. np:  "A dnie przechodziły niepowstrzymanie, narastały kiej te wody płynące z morza wielgachnego, że ani im początku, ni końca wymiarkować, szły i szły, iż ledwie człowiek ozwarł oczy, ledwie się obejrzał, ledwie coś niecoś wyrozumiał, a już nowy zmrok, już noc, już nowe świtanie i dzień nowy, i turbacje nowe, i tak ano w kółko, bych się jeno woli boskiej stało zadość!"  - Chłopi a teraz metamorfoza   A dnie przechodziły niepowstrzymanie, narastały kiej te wody płynące z morza wielgachnego , że ani im początku ni końca wymiarkować, szły i szły, iż ledwie człowiek ozwarł oczy, ledwie się obejrzał, ledwie coś niecoś wyrozumiał, a już nowy zmrok, już noc, już nowe świtanie i dzień nowy, i turbacje nowe, i tak ano w kółko, bych się jeno woli boskiej stało zadość!   i mamy wony wiersz - dopiszę jeszcze zjawiskowy, cudowny ...   Robercie - odwalasz kawał dobrej roboty przypominając fakty historyczne, do których ja bym nigdy nie dotarł Romo - ubierasz uczucia i emocje w rymy - chwała   Alicja i Naram-sim mają rację: inspirująca treść zamknięta w zasadach poetyckich zarówno wierszy rymowanych jak i wolnych (wiersze wolne też mają swoje zasady - dla mnie najtrudniejsze do przestrzegania) tworzy dobrą poezję. Pozdrawiam
    • @Annna2 piękna modlitwa i wzniosła.  Pozdrawiam:)
    • @MIROSŁAW C.Czuję zapach maciejki i smak lipowej herbaty, pięknie! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...