Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

możesz tworzyć na nowo to, co boską siłą stworzone lub wybrać


Rekomendowane odpowiedzi

frustracja zamiast żółci
gotuje się w woreczku
zalewa mnie
psia krew

dlaczego nic nigdy tak
jak chcę albo lepiej
zawsze gorzej
to zwariować można
może już zwariowałem

jak dobrze jest być
nienormalnym
spoglądam z dystansem
na tłumy i na własną
dziwaczną osobę

wolność odkrywam zbyt późno
ale wybieram
rozkosze szatańskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie też drażnią te powtórzenia w strofach, i nędzna wersyfikacja - jakas taka pokraczna rzucając na to okiem bez czytania - po przeczytaniu zauwaza się, że niektóre zwrotki niepotrzebnie podzielone są na mniejsze i miejszejsze. treść? dla mnie mocno przydługawe, przegadane no i dosłowne rzecz jasna (chociaż to nie jest dobry zarzut). pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ani się ważę przesadzać.
ale pokory, pokory...(... a tu mróweczki idące leśną ścieżką...)
co do ostatniej strofy to jest słaba bo nic nie wnosi.
a zakończenie powinno być puentą wiersze, co nie?
pierniczku (nie)lukrowany spróbuj dopisać mocniejszy koniec.

:)))

Lucy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierniku mój ty drogi ;)
nie będę zbyt plusować. niestety - nie przypadło tym razem. powód jeden - wiersz napisany pod wpływem zbytnich emocji. wyluzuj ;) poza tym - widać jego 'nagłość' - czasem dziwna wersyfikacja: o bądź ale pozostawione na pastwę losu ;)
hm. mały plusik za psią krew. sentyment ;)

pozdrawiam i liczę na poprawę ;)
kalina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...