Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

.


a gdyby choć tak przez chwilę
zatopić się w sensie istnienia
i spojrzeć daleko na milę
co jeszcze jest do zrobienia

czy szukać nadziei w modlitwie
a może uciec od wiary
w szczurzej życia gonitwie
odnależć tą cząstkę do pary

a może słodycz czułości
bo chyba tego szukamy
odwzajemnionej bliskości
gdy myśli wnet postradamy

i cóż nam w życiu zostanie
młodości sekund kilka
pór roku przemijanie
istnienia krótka chwilka

Opublikowano

oj dzięki za miłe słowa, boję się umieszczać wiersze rymowane bo zawsze używam w budowie rymu podobne końcówki fleksyjne (pierwsze skojarzenia) nie szukam rymów niedokładnych, a wiem, zę taka droga daleko w pisaniu nie zaprowadzi, więc unikam takiej poezji
wiersz powstał w momencie, błysnęło natchnienie pod sklepieniem i powstało coś takiego

dzięki za wizytę
nisko się kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

co do śpiewania to wszedłem kiedyś do finału w karaoke, ale nie przez talent wokalny a przez szoł które razem z kumplem odstawiliśmy tańcząc na barze
dzięki za odwiedzinki i miłe słowa

nisko się kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


być może masz rację, na początku było tych "i" zbyt wiele, i jak zacząłem ciąć to obciołem wszystkie, jeszcze soie pośpiewam ten tekst i może coś się uda wymyśleć
dzięki zza wizytę nisko się kłaniam i pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie rozumiem, tego "poniżania", przepraszam ale co chciałeś przez to powiedzieć bo jestem troszkę zagubiony i nie wiem jak się do teg komentarza odnieść

nisko się kłaniam i pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie rozumiem, tego "poniżania", przepraszam ale co chciałeś przez to powiedzieć bo jestem troszkę zagubiony i nie wiem jak się do teg komentarza odnieść

nisko się kłaniam i pozdrawiam


Co miałem na myśli, to negatywne zabarwienie słowa "dywagacje" -- Dywagacje to coś co można lekceważyć, coś jałowego, głupiego i marnowanie czasu... Tutuł ma w sobie coś cynicznego, a wiersz mimo lekkości jest poważny.

Plusem tego tytułu, jest jego "wartość reklamowa" - przyciąga uwagę.
Opublikowano

w moim zamyślę sowo dywagacje miało odzwierciedlać przemyślenia, zastanawianie się nad życiem
co do reklamy to niezdawałem sobie z tego sprawy, ale nie wydaje mi się aby to był jawny cynizm, tytuł powstał tak samo spontanicznie, ajk cały wiersz
dzięki za wytłumaczenie, bo nie zabardzo wiedziałem o co ci chodzi

jeszcze raz dziękuję nisko się kłaniam i pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...