Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wysp ani o poranku
to-nie-my
na wzburzonych falach prześcieradła
wtuleni w jedwab własnych ciał
gilgamy ciepłym Eurosem** oddechu

wstrząsy galopujących serc
rytmizują ciszę
usta jeszcze głodne ciepłości po
całun ków tak czy s tych
skażonych magnetyzmem ciał

konwersacja spojrzeń
pożerająco-znamienujących
magia ściskanych dłoni
splecionych palców

holistycznie stwożona
chwila blis kości
zostały rzucone
nieme gesty
tak wiele mówiące




**Euros z „Mitologii” Bóg wiatru zachodniego
* (z łac.) Kości zostały rzucone

Opublikowano

Dobry. Tem,at znany i oklepany, ale udało ci się go zamknąć w ciekawych kolorach, więc ode mnie duży +
Z czepiania się (bo lubię :P ) - co bys powiedział na:

nieme gesty
tak wiele mówią


i jeszcze lekko bym zmieniła wersyfikację...

wysp ani o poranku
to-nie-my
na wzburzonych falach prześcieradła
wtuleni w jedwab własnych ciał
gilgamy ciepłym Eurosem** oddechu

wstrząsy galopujących serc
rytmizują ciszę
usta jeszcze głodne
ciepłości po całun ków
tak czy s tych
skażonych magnetyzmem ciał


To tylko drobnostki.
Poza nimi na prawde bardzo :)
pozdr serdecznie
Weronika

Opublikowano

Przeczytałam Twój wiersz dwa razy i muszę Ci pogratulować.
"konwersacja spojrzeń
pożerająco-znamienujących

magia ściskanych dłoni
splecionych palców

holistycznie stworzona
chwila blis kości
zostały rzucone
nieme gesty
tak wiele mówiące"
Bardzo ładnie to ująłeś.
Pozdrawiam.
Łucja

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




dzięki za odwiedzinki i miłe słowa...

w ostatniej strofie pominęłaś jedno ważne słowo, które jakoby miałobyć puentą wierszydła
w słowie stwoŻONA błąd ort. był celowy, mały obrazek w treści(powiedzmy prezencik emocjonalny)

nisko się kłaniam i pozdrawiam
  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czyli mam kłamać sama przed sobą, za dużo wstydu żeby się przyznać? Lepiej przełykać, lepiej zaprzeczać, że skutek cierpki miewa trucizna   trochę pokory i uczciwości - wychodzi zawsze wszystkim na zdrowie. Skoro niektórzy wolą chorować więc wolna wola - więcej nie powiem :)  
    • Bywają i tacy zawodnicy którzy ambitne pięści i hoże nogi mają ze stali naparzają nimi jak nikt inny na bożym świecie w grze która jednak jest ustawiona przez umyślnych.   Korpus i głowy mają natomiast mięciutkie, kruchutkie i delikatniusie realnym rodem z niechińskiej porcelany aż niemały strach takiego w ogóle dotknąć.   Korpus jest czuły na ból zanadto nie dziw się więc że ich pojedynki są odgórnie realnie ułożone i zaplanowane taki wrestler tylko naparza i nie może się bronić.   Najlepszą obroną jest mu wściekły zaciekły atak bić może i umie oraz czyni to pięknie i skutecznie choć nie może nigdy przyjąć na korpus ani jednego celnego strzału. Taki psikus losu.   Zaciekłe walki porcelanowych wrestlerów zawsze są w cenie. Rozogniają publiczność. Jakież to istne widowisko tak atakować nie mogąc być ani razu skutecznie trafionym.   Nawet gromki okrzyk na wrzawej sali mógłby zranić porcelanowego wrestlera publika więc grzeje się w środku, ale milczy musi umiejętnie kibicować takim bohaterom bajek.   Brawa za odniesione zwycięstwa paść nie mogą zmiotłyby takiego z powierzchni ziemi dziwny to ród tego rodzaju wrestlerów i tylko znów pytam czy los to nie jest przedziwne zjawisko?   Warszawa – Stegny, 20.07.2025r.
    • @Alicja_WysockaŚwietnie się czyta, doskonała atmosfera i ten sarkazm, niby dystans a jednak i smutek. Po prostu super!
    • @Jacek_Suchowicz oj dawno cię nie było :) faktycznie przepadłeś:) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...