Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

epilog


kall

Rekomendowane odpowiedzi

wiesz co, dostrzegam tutaj bliskie mi ostatnio przeżycia... głównie chodzi o naukę życia i milczenie, nie wiem może to po prostu zwykły zbieg okoliczności albo inspiracja.

wolę jednak w temacie budowania swojego jutra bardziej rozbudowane formy, bo co właściwie napisałaś? zdążysz, zasmakujesz, wyhaftujesz, przemyślisz i póżniej od razu bye bye z czytelnikiem. żadnej akcji nie mogę w tym odnaleźć, nic na czym mógłbym dłużej zawiesić oko, pobyć z jakimś fragmentem itd. traktuję to jako szkic i wstęp do czegoś dłuższego, na stan obecny wiersz wygląda jak streszczenie, nie podoba mi się, tym razem nie. ale nie zrażam się, wciąż jesteś w moich naj orgu, jeden utwór tego nie może przekreślić.

nie wygląda też dobrze pod względem estetyki, nie trzyma się to kupy, niektóre wersy wystają i kłują w oczy, pewnie po przestawieniu zmieniłby się koncept, ale jak wspomniałem wcześniej traktuję to jako szkic, więc mam nadzieję, iż wymienisz niektóre słowa, dodasz coś od serca i będzie smakowity wypiek.

3m się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiedziałam, że ktoś mnie za ten wiersz zjedzie. ponieważ wiem, że nie jest dobry. ale powstać musiał. wszystkie przystanki autobusowe mi to nakazywały. więc napisałam. szczerze mówiąc, nie myślałam, żeby to rozbudowywać. ale skoro tak mówisz... moze warto spróbować ;)

przemyślę to jeszczę. a narazie lecę. dzięki za kubeł zimnej wody ;)

pozdrawiam
kalina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym No ok, to wszystko jasne ;) Miałam nadzieję, że Peelem nie jesteś. Zawsze staram się oddzielać Peela od autora, ale tak mi się jakoś niefortunnie napisało, jakbym tego nie robiła. W Twoje życie nie mam zamiaru ingerować ;)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A tego to akurat zazdroszczę, bo ja w swoich snach rzadko mam coś ładnego.    Pozdrawiam    Deo      
    • @Deonix_ Deo, dzięki za troskę, ale zostawmy. Niektóre "strzelanki" miały miejsce ze 20 lat temu. Niektóre we wspomnieniach marginalizują się i maleją i relatywizują, a inne urastają do czegoś co w tym kształcie w ogóle nie miało miejsca. Zresztą w tym wierszu nie jestem raczej alter ego peela. Choćby dlatego, że śpię codziennie ze 12 godzin i bez kitu śnią mi się same piękne i interesujące sny... Już nie mówiąc o tym, że mi akurat terapie niemalże wcale nie pomagają i sa tylko jakąś taką nieprzyjemną wariacją dotyczącą tak naprawdę rozdrapywania ran i blizn i jątrzeniem i odzieraniem z tajemnic... A i z wybaczeniem też się spotkałem także jak mawiają gra gitara i luz... @Deonix_ No i bardzo polecam swoje teksty z kategorii lżejsze i weselsze ;)))
    • Cisza mnie lubi jest zawsze obok potrafi płakać uśmiechać się   Cisza mnie kocha śpi obok mnie jest szczera niewiele chce   Cisza mi poezją umie pocieszyć jest mego jutra oknem i drzwiami   Cisza jak siostra dużo o mnie wie jest zemną nawet gdy wiatr i deszcz   Cisza mą nadzieją nie unikam jej rozmawiam z nią nocą i dniem   Cisza moją trumną pochowa mnie przykryje sobą ja o tym wiem
    • Przeliczne, przekomiczne, a tak w ogóle wczoraj popszeniczne. Seranon, 8.05.2024r.
    • Bezgrzeszne jak powietrze oczyszczone potopem – zaśpiewali. Tutaj Kain uśmiechnął się pod wąsem, zaczajony w rogu arki spokojnie ostrzył sztylet w oczekiwaniu Araratu.   Za nic miał gołąbka z gałązką z góry wiedząc  jak się kończą historie, szczególnie gdy na pokładzie panuje szaleństwo  przeplatane z wznoszeniem modłów.   Jak na tę chwilę dookoła bezkres i głupia nadzieja na zmiany, lecz w zanadrzu tylko wymiana pokoleń i powolne umieranie gwiazd.   Dzieci Kaina są mimo wszystko mądrzejsze – istniejąc. Choćby nawet przez ułamek sekundy.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...