Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wytężałem wszystko co najlepsze
w szarości półkul
targałem włosy i nic

coś w końcu powstało

przeczytałem dwa razy
zmiąłem i do kosza

zręcznością manekina
zbohomaziłem znów
niekształtną formę

przeczytałem
zmiąłem i do kosza

przy entym razie
frajdę zaczynała mi sprawiać
statystyka trafionych
bądź chybionych
papierowych kul
które mnożyły się
nieopodal kosza

aż w końcu dopadło mnie natchnienie
rozpędziłem stalówkę
i niczym mistrz łyżwiarski
zakreślałem na papierze
chwile wzniosłości
po machnięciu kilku piruetów
przyszedł czas
na najtrudniejsze figury
metaforyczne tulupy*
melodyjne flipy**
puentą było wirtuozerskie
"salto mortale"

lecz prędkość z jaką
wieńczyłem dzieło
sfinalizowało się na bandzie

całość przeczytałem kilkukrotnie
zmiąłem i
miękkością nadgarstka
SLAM DUNK*** z "osobistych"
przyczyn to co czuję

nie da się wyrazić słowami




*, ** nazwy skoków w terminologii łyżwiarskiej
*** w żargonie koszykarskim włożenie piłki do kosza z góry (choć nie wiem czy poprawnie to napisałem)

Opublikowano

Opowieść taka... Nie wiem czy wiersz :) (Zawsze się tego czepiem, co?)
Dopracowałabym go jeszcze.
Ale ten motyw prześwietny merytorycznie:

przy entym razie
frajdę zaczynała mi sprawiać
statystyka trafionych
bądź chybionych
papierowych kul
które mnożyły się
nieopodal kosza


Lubię Ciebie czytać...
pozdr

Opublikowano

Może jest jeszcze zbyt wcześnie, a ja zbyt śpiąca, ale wiersz mi się bardzo podoba... I nic bym nie zmieniała... I nachodzi mnie myśl, że może nie jestem aż tak zimna, a może poprostu wiersz jest świetny. Pewnie nie mi to oceniac.
Serdecznie pozdrawiam!

Opublikowano

dzięki za fajne odebranie, wiersz powstał w autobusie z Kraku do bielska i aby zapisać chwilę wstukałem go w komurkę, ale miejsca brakło, pomysłów było jeszcze ilka ale jakoś puźniej umkły

nisko się kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

W końcu mogę dać radę, bo po prostu znam się na rzeczy - Slam Dunk ;)
Początek zalatuje za mocno prozą. Dalej już wierszowo i ciekawie.
Inny rad niż tej pierwszej nie udzielę - Twoja poezja wyrywa się wszelkim regułom gry. (Coś jak Slam Dunk z linii rzutów za 3 ;)
Mi się podoba.

Pozdrawiam

Opublikowano

dzięki oj to byłoby coś, pamiętam jak Jodan wygrał konkurs wsadów z lini osobistych, i to wyglądało niesamowicei, z odległości za trzy punkty to by sobie nawet nie dał rady Vinc Carter w połączeniu ze skocznośćią Sotomajora i szybkością Morissa Greena
dzięki za miłe słowa i za poprawki

nisko się kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

Trzeba przyznąc, że pomimo tego co teraz robi Vinc, LeBron, Kobe i cała reszta, to jednak tylko Jordan latał. LATAŁ.
I jeszcze mógłbyś mi wytłumaczyć - Sotomajor?
Widzisz Twój wiersz spowodował rozmowę na zupełnie różne tematy i moim zdaniem to bardzo dobrze o nim świadczy.

Pozdrawiam

Opublikowano

Sotomajor to był pan, który do dziś ma rekord świata w skoku w zwyż, 2.45cm na otwartym stadionie
na koniec kariery niestety zdyskwalifikowali go dożywotnie za kokainę
ciekawe po czym Jordan tak latał, bo Maszłysz to na bułce z bananem hie

w sumie zaczęło się na wierszu a rozwinęło w konwersację, bardzo się cieszę, że można na serwisie porozmawiać o czymś normalnym (-"

nisko się kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

Wiesz czego by nie mówić - to w NBA nie ma kontroli antydopingowych. Jednak Jordana nie wyobrażam sobie koksującego. On latał na zwycięstwach, na głodzie sukcesów i ciągłej chęci bycia lepszym. "Natural Born Basketballer" ;)
Dzięki za wytłumaczenie, teraz już wiem.
A co do Małysza to mi się wydaje, że ten szalony wąsik i jeden kolczyk też miał swój udział ;)
Cieszę się, że przez ten wiersz mogliśmy całkiem ciekawie pogadać.

Więc do następnej wierszo-dyskusji
Pozdrawiam ;)

Opublikowano

Tak wąsik i kolczyk aerodynamiczny
na ustach uśmiech z lekka cyniczny
i lata pod niebem jak z procy
czasem śnieg mu pruszy w oczy

a Jordana oślepiały fleszów błyski
stojące owację i rozdarte pyski
zgarnął bodajże pięć pierścieni
zwycięstwami mu się ręka cała mieni


nisko sie kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

Lecz nie można roli
Pominąć bułki i banana
Metoda nie boli
I działa od rana

A Jordan kosza został bogiem
Syzyfowe to zadanie
Skończył karierę, wiem
Lecz na zawsze pozostanie

Namęczyłem się, wyszło beznadziejnie, ale nie pozostanę dłużny :)

Pozdrawiam

Opublikowano

ale ciekawa rozmówka :D

Maćku, lubię czytać Twoje wiersze, często są wieloznaczne - a takie lubię :)
co do powyższego, ciekawy, szczególnie z tymi tulupami - heh, bardzo lubię oglądać łyżwiarstwo figurowe i w ogóle zimowe sporty :P

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



heh, taniec również ma dużo ekspresji , który bardzo lubię :D


to nie tylko ty, ja się lubuję w Salsie, nawet raz startowałem w zawodach amatorskich tańcząc właśnie salse, ale naj naj z tańców to Tango, to jest dopiero demoniczny taniec

nisko się kłaniam i pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



heh, taniec również ma dużo ekspresji , który bardzo lubię :D


to nie tylko ty, ja się lubuję w Salsie, nawet raz startowałem w zawodach amatorskich tańcząc właśnie salse, ale naj naj z tańców to Tango, to jest dopiero demoniczny taniec

nisko się kłaniam i pozdrawiam

hmm, Tanga jeszcze nie próbowałam :) ale rumba i samba wg mnie również są ok :P
startu w zawodach tylko pogratulować

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Powietrze zimne — w księżycowej tafli skrzy. Poczerwieniały z zimna aniołów nosy, odległego czasu świateł blask.   Mienią się kałuże oczu — dzisiaj nieco inne. Z drogi możesz jeszcze zboczyć, lub pozostać w cząstce siebie innej.   Piętrzą się kaskady myśli szaro złotych, a może pożółkłych już liści — yellow. Snują się kudłate myśli werniksu, a może pandemonium myśli szkarłatnych.   Pozwól mi, Ojcze, kochać Cię mocno, w granicach wszechrzeczy i przestrzeni, Tobie tylko znanej — odczłowieczonej. Ja jestem pustką w próżni, w nicości zawieszony, jak flaga wbita w księżyc po ciemnej stronie.   Otchłań nie jest już tak straszna — czuję spokój. Świat odetchnął jednym z gejzerów Islandii. Boże, ratuj nas! Ratuj nas, niegodziwych, jeszcze ten jeden, jedyny raz. Boże, ochroń nas!   Świat spogląda na nas miliardem pogardliwych spojrzeń.   Ziemia i niebo są na styku. Ty nie dotkniesz mnie, ja nie dotknę Ciebie — jak nie dotyka zmierzch świtu.   Ale pozwól się kochać, jak noc kocha gwiazdy.   Pozwól, bym po zmroku mógł przynajmniej patrzeć, wraz z księżycem pobladłym, w jedne z miliarda Twoich oczu.  
    • @violetta on też występuje w wielkim meksykańskim sombreros, mimo że nie widać... ps. meksykański hiszpański różni się od np kubańskiego hiszpańskiego tym, że u Meksykanów słowa są pełne słońca, śpiewane szeroko, a Kubańczycy tak jakby urywają końcówki słów... A propos, pan Miguel jest Meksykaninem        
    • @huzarc Dziękuję pięknie. @Berenika97 Dziękuję i pozdrawiam
    • Czy rozumiesz nie kochać kogoś, kiedy lampy się zapalają, tęsknić za mrocznawym morzem, gdzie nie znajdą mnie wcale   Nie rozumiesz tych niemych chwil, gdy ktoś mówi, a ciebie nie ma, tyś horyzont a życia wir odpycha w wewnętrzną przepaść   Czy rozumiesz zebrania ludzi, gdy nie szukasz nikogo, zbyt znasz ich, lecz nie możesz wytropić sam siebie, co tu robisz, śmiejąc się na dnie?   Nie rozumiesz szukającego, który tabor wiecznie ma w głowie, który nie chce nic dzierżyć na własność, od pieniędzy woli odpowiedź   Czy rozumiesz moją samotność, szczęście w sercu, a obok jazgot, który truje sen i fantazje, nie masz uciec gdzie, aby zasnąć   Czy rozumiesz nie kochać kogoś i latami umykać w dal Ja tak zawsze w mym sercu miałem, że wolałem nieznane niż was
    • @Berenika97 Dziękuję.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...