Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to jest straszne, ze wypisuje takie rzeczy. nie wiem Piękna, ja ostatnio doświadczam bardzo nieprzyjemnego i upokarzającego zjawiska dysortografii. Nie wiem jak to się dzieje, ale potrafię utworzyć niezły kawałek poezji, a później jakby muza się na mnie mściła czymś tak kompt]]romitującym, jak "szczą". Szkoda gadać.

Jeśli chodzi o poprawiaczy, to nie mam jak dyskutować z Twoim stanowiskiem - moge je jedynie rozwinąć. Pewnie masz wrażenie, że Ci ludzie przypominają kapele disco "coverujące" klasyków. Cóż, jedni to zauważą, inni nie....

Pewnie Tobie Flickanie nie muszę tłumaczyć, skąd
półprzytomny
że zbliżam się
, ale dla mniej świadomych tłumaczę, że jest to miks słowotwórczy od "uprzytomnieniania sobie jakiegoś faktu". ktoś bardzo pijany, może sobie fakt "uwpółprzytomnić"
A jeśli chodzi o Fei'owskie dodanie "nie bój się-" to sam fak, iż on chciał to dodać, jest dowodem, że nie potrzeba wiele intelektu, by samemu dopisać sobie te słowa, chyba każdy je odczytywał, mimo iż ich nie napisałem.

mam nadzieje, ze mimo mojego tymczasowego (oby) zaniku erudycji i składni powyższy koment będzie dla wszystkich zrozumiały.

dziękuję każdemu zainteresowanemu:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie czytałam komentarzy, więc być może coś powtórzę.
Wiersz sugestywny, robi wrażenie. Jedyne, co niebzyt mi się podoba, to "w alkowie alkoholu".

pozdr

Ps. Zastanwiam się, czy nie lepiej by było "tyle że", zamiast "tylko że".
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie czytałam komentarzy, więc być może coś powtórzę.
Wiersz sugestywny, robi wrażenie. Jedyne, co niebzyt mi się podoba, to "w alkowie alkoholu".

pozdr

Ps. Zastanwiam się, czy nie lepiej by było "tyle że", zamiast "tylko że".


A czemu się zastanawiasz? Może pozastanawiamy się razem?
Opublikowano

Przyczytałem to jeszcze raz i dostrzegłem podtekst, którego wcale nie chciałem tam wcisnąć. Tekst nie miał implikować, że Fei nie jest inteligentny. Przepraszam za takie nieporozumienie. Mogę się z nim nei zgadzać w kilku kwestiach, ale jest całkiem dobym oponentem:).

  • 4 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena De-Tre Aniu tytuł mam inny; stara żono pomarszczono niczego mi nie żal....to tylko cienie lata.Super wiersz ale może dlatego że tego bólu nie czuję...........zresztą to nie ból to świadomość dwojga ciał ''bez książki''......taka prowokacja z pozdrowieniem z mojej strony.
    • @Bożena De-Tre  łał! Dzięki za Andrzeja Bursę lubię. "Zażalenie" (fragm) Panie ministrze sprawiedliwości... Pan mnie obraża. Nie znam pana, ale widziałem pańską fotografię w gazecie I czuję się głęboko obrażony, Na nieszczęście nie tylko przez pana,
    • @Annna2 Dobrze Aniu niech skrzypi parkiet ..szeleszczą liście i ławka w parku pusta.Ktoś może książkę zostawi tam. Po maturze dałam Ci ją z napisem'' Bursa i my TOBIE''.Rzuciłeś słowem zbyt lekkomyślnie pośród potoku innych słów.............kto pierwszy rzyci kamieniem. Nie ja nie Ty.....nie mogliśmy się dogadać pamiętasz, @Bożena De-Tre cd......jak Ćma zjawiałeś się by zniknąć z początkiem lata....zabierz książkę IDŻ.
    • @Bożena De-Tre dzięki
    • Ludzie w kolejce, Po co Tu stoją? Szukają innych dusz, Bo własnych się boją. Jak martwe kukiełki, Szukają perełki. Wszystkie są puste, wszystkie fałszywe. Gdzie autentyczność, Gdzie żywe dusze?   Wolna ta gra, Długa i męcząca Jaką to drogą, Czy wędrówką wiodącą. Po co tu żyć,  By tylko tak być! Wszystko co żywe, Dawno zakopane. Zostało nam odwiedzać  Cmentarze już znane.   Kamiennych progów, Kukła mija posągów. Kładzie na nich różę, lecz bez własnej woli wróżę. Ze styropianu, kartonu i folii Dlaczego tu jest, i po co tu stoi?   A może gdzieś głęboko, gdzie nie widzi oko Siedzi tam płomyk, Zakorzeniony Szuka nadzieje, Chwyta co wiatr przywieje.   Jeszcze nie późno, Jeszcze ma nadzieję. Kukła znów ożyła  I powiedzieć zdążyła Odzyskać własną duszę Jak najszybciej ruszę. Żyć mam dlaczego Dla serca własnego
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...