Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

(to w ramach akcji ‘poznając siebie poznajesz świat’ ;p)
sprawa jest prosta: nie chcemy (?) banów za komentowanie moich komentarzy,
więc tutaj możecie wyrzucić z siebie wszystko za całkowitym przyzwoleniem
(przynajmniej moim, ale mam nadzieję, że angello też nie ma nic przeciwko).
Po prostu muszę dostarczyć sobie jakiś bodźców, a jak wiadomo tonący brzytwy się chwyta.
To kto zaczyna? TomaszEK?

  • Odpowiedzi 105
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Ja bym tylko chciał powiedzieć jedno,
ogównianie wiersza którego się nawet nie czytało jest rzeczą strasznie .........., a to ci się już kilka razy zdarzyło
wyśmiewanie dyslekcji i dysgrafi, świadczy tylko o staromodnym podejściu do problemu, nauka poszła do przodu i wiele rzeczy zostało udowodnionych, dobrym przykładem może być leworęczność, kiedyś w szkole za pisanie lewą ręką dostawało się lanie linijką po paluchach, t ( WORD nie zawsze zdaje egz.)
odnośnie twojego podejścia do sprawy to. Jerzy Pilch napisał kiedyś świetny felieton o krytykach mówiący, że krytykami są niespełnieni pisarze i tak mi się wydaje jest w twoim przypadku, ponieważ poezją nie zachwycasz a wszystkich na okrągło krytykujesz..
jeszcze jedno jest przecież dział dla początkujących i dla Z więc czemu tam nie robisz spustoszenia tylko wyżywasz się na debiutantach
i chyba tyle z mojej strony

nisko się kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

wyśmiewanie dysleksji i dysgrafii — tak, to niestosowne, ale z drugiej strony, jeśli ktoś sie do literatury pcha, to powinien się z tym liczyć — nie wiem, jak tutaj się nauka zmieniła, może o tyle, że dzisiaj przynosi delikwent papier i zdaje maturę, bo kiedyś ludzie dys- mieli różnie
poprawność językowa nie jest na razie reliktem, poczekajmy;) warto też pamiętać, że liczenie na korektę może się okazać złudne
powiem szczerze — dla mnie ktoś, kto jest dyslektykiem, jest w jakimś sensie upośledzony językowo i albo wszystkich traktujemy po równo, albo tworzymy osobną kategorię dla handicapped, tak jak zawody są dla sprawnych i niepełnosprawnych
tyle o dysleksjach i innych takich
do krytyki prawo ma każdy, argumentacja na zasadzie: „piszesz do dupy, więc nie masz prawa głosu” jest śmieszna, akurat przypadkiem znam poziom oczytania poetyckiego pani Samo Zło i wiem, że zna się na rzeczy ponad przeciętną
powiedziałbym nawet, że gdzieś między drugim a trzecim odchyleniem standardowym od średniej jej wiedza się mieści
ripostowanie poprzez uciekanie się do oceny warsztatu pisarskiego krytyka jest samo w sobie, abstrahując od racji, idiotyczne, bez sensu i świadczy o braku argumentów
pozdr

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Acha, no to wszystko jasnee.e.e - opanowujesz nowy fach? ;)
pzdr. b
PS. Najsprawiedliwsze, co może spotkać bezczelnie rozkapryszone dziecko, to n i e z a u w a ż a n i e ;P
bezczelne owszem, ale rozkapryszone...
po czym wnosiz(/wznosisz się na cokoły?)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a oglądałeś kiedyś pornola opartego na faktach?

amadeusz, al capone
robin hood
kiedyś się oglądało:P
tja...za starych dobrych czasów, które nie były ani dobre, ani stare.
pamiętasz jak panienki sikały na widok poetów?
Opublikowano

1.aporpos dysleksji-sama jestem dyslektyczką, tylko by nie utrudniać zycia innym piszę swoje wypociny w wordzie...
2.chamskie obrażanie wiersza zawsze bedzie chamstwem ,ale szczera krytyka jest chyba tylko pomocna: ważna jest odpowiednia, acz dosadna forma przekazu "złych wieści":P

Pozdrawiam
Agata

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Gdy pierwsza skrząca gwiazda, Jakby zagubiona, maleńka, samotna, Zamigoce na tle wieczornego nieba, Oznajmiając wigilijnej wieczerzy czas… A we wszystkich Polski zakątkach, W przystrojonych odświętnie domach, Trwająca od rana krzątanina, Z wolna dobiegnie już końca…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Zatańczą nasze świąteczne emocje, Niewidzialnymi nićmi z sobą splecione, Niczym złote włosy anielskie.   Strojna w bombki i łańcuchy choinka, W blasku wielokolorowych lampek skąpana, Ucieszy oczy każdego dziecka, Błyszczącą betlejemską gwiazdą zwieńczona… A pod choinką stareńka szopka, Z pieczołowitością misternie wyrzeźbiona, Opowie malcom bez jednego słowa, Tę ponadczasową historię sprzed tysięcy lat...   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Biorąc ułożony na sianku opłatek, Zbliżając się z wolna ku sobie, Wszyscy wkrótce obejmiemy się czule,   Wnet z głębi serc, Popłyną życzenia szczere, W najczulsze słowa przyobleczone, By drżącym od emocji głosem wybrzmieć… Wszelakich sukcesów w życiu codziennym, W szkole, w domu i w pracy, Szczęścia, bogactwa, pieniędzy, Lat długich w zdrowiu i pomyślności…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Jedno pozostawione puste nakrycie Echo dawnych zapomnianych już wierzeń, Przypomni tamte stare tradycje,   Gdy pełna czerwonego barszczu chochla, Dotknie ze stukiem każdego talerza, A po przystrojonych odświętnie wnętrzach, Rozniesie się już jego aromat, Wybijający kolejną godzinę stary zegar, Przypomni o upływających latach życia, Gdy w kącie stara pozytywka,  Zagra kolędę znaną z dzieciństwa…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Gdy za oknem prószy wciąż śnieg, Tlą się w pamięci wspomnienia odległe, Czasem mgłą niepamięci zasnute.   Przy wigilijnych potrawach, Zajmie nas niejedna długa dyskusja, O tym jak z biegiem kolejnych lat, Zmieniała się nasza Ojczyzna… A na przyszłe lata pewnie snute plany, Przecinane przez głośne krzyki W sąsiednich pokojach bawiących się dzieci, Wzbudzą często serdeczne uśmiechy…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Dadzą się czasem słyszeć szepty anielskie, Tak melodyjne choć cichuteńkie, W myślach naszych niekiedy odzwierciedlone.   Długie refleksyjne rozmowy, W gronie rodziny i najbliższych, Pozostaną w wdzięcznej pamięci, Powracając na starość przyobleczone w sny… A gdy czas włosy siwizną przyprószy, Wspomnienie tamtych z dzieciństwa Wigilii, Z oczu niekiedy wyciśnie łzy, Otarte ruchem pomarszczonej dłoni…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • nie szukałem cię bo zawsze myślałem że takie rzeczy trafiają się innym albo w książkach które kłamią lepiej niż ludzie a potem przyszłaś bez fanfar bez obietnic po prostu usiadłaś obok jakbyś znała to miejsce od zawsze i nagle świat ten stary sku*wiel przestał mnie bić codziennie zostawił tylko lekkie siniaki żebym pamiętał jak było wcześniej kocham cię w ten brudny, ludzki sposób kiedy myślę o tobie przy pustym kubku o trzeciej nad ranem i wiem że nawet cisza z tobą ma sens tęsknota? jest jak niedopałek w kieszeni ciągle o sobie przypomina ale nie boli bo wiem że istniejesz że gdzieś oddychasz śmiejesz się może właśnie patrzysz w sufit tak jak ja i to wystarczy żeby jutro znów wstać nie wierzę w bajki ale wierzę w ciebie a to więcej niż kiedykolwiek odważyłem się mieć bo po raz pierwszy nie boję się stracić tylko cieszę się że w końcu znalazłem dom w drugim człowieku
    • Błądząc po pustynnych piaskach, w miejscach, w których dosięgniemy przykrytego mgłą nieba, każdy pozostawiony na ziemi ślad zamienimy w oazy. Tym tropem będą mogły podążać karawany spragnionych. Kropla po kropli zaczną spływać strumienie wody, wypłukując piach z zaschniętych ust. Już wiesz, wiesz więcej, więcej na pewno, na pewno, gdzie trzeba, gdzie trzeba wież. Wiesz, gdzie mgła spłynie z nieba.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Andrzej_Wojnowski Może właśnie tak pozytywny odbiór. Dlatego, że pisane z serca, z autentyczności. Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...