Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dlaczego
zajrzałam zimową nocą
pod poduszkę
nie było nikogo
ani pod zielonym drzewem
złotym od świec
to już kolejna wiosna
krwistością traw cię woła
ja je nawlekam wszystkie
na włos
i czekam

nie ma wysokich balkonów
ani koni karych
pod oknem
betonowy chodnik
i blizny odciętych skrzydeł
z czekania zszarzała skóra
i nie białe wcale dłonie
następne noce łapią do słoika
jak świerszcze


mówili ze przyjdziesz kiedyś
serce zmarznięte całować słowami
że będziesz miał dla mnie miłość
a ja dla ciebie koc i herbatę
że bedziesz szeptał w ciemności jesienią
a wiosną pokażesz jak wstaje świat z grobu
świece zapalisz w oknie
żebym wiedziała, że czekasz
i czekać będziesz aż serce stopnieje choć trochę

już nie ma błotnistych łąk
żabich stawów na polach za domem
nie skaczę po ciele kredowych cyferek
już mi włos za krótki by czekać śpiewając
ciebie jeszcze nie ma
już nie ma...

Opublikowano

mówili ze przyjdziesz kiedyś
serce zmarznięte całować słowami
że będziesz miał dla mnie miłość
a ja dla ciebie koc i herbatę
że bedziesz szeptał w ciemności jesienią
a wiosną pokażesz jak wstaje świat z grobu
świece zapalisz w oknie
żebym wiedziała, że czekasz
i czekać będziesz aż serce stopnieje choć trochę

Którykolwiek wyrwać fragment...

każdym się zahłysnęłam..i ten ból..który serwujesz i o którym mówię wciąż Agniecha.
Jeśli ci powiem, że jesteś ozdobą tej strony to nie myśl, że mam na myśli choinkową bombkę.

ciepło cię ściskam Pani Poetko - Mirka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • – Jesteś? – Cały czas. – Ale milczałaś. – Bo trzeba było zostawić miejsce. – Na co? – Na echo. – Przyszło? – Nie. Ale przyszło słowo. (pauza) – To był on? – Nie wiem. Ty wiesz. – Zbyt wiele szczegółów. Tylko on mógł znać. – Ale przecież… – …przecież on nie żyje? – Może żyje w inny sposób. – A może nigdy nie umarł, tylko się schował. (pauza) – Przez piętnaście lat można urodzić troje dzieci i zdążyć je wychować. – I rozwieść się cztery razy. – I zapomnieć swoje imię. – I przestać szukać. – A ty? – Mam serce jak folder. I wklęsłe miejsce. – Tam trzymasz jego słowa? – Tak. – Nie boisz się? – Tylko tego, że już nigdy nie powie więcej. (pauza) – Pisał rymem. – I w tych rymach było wszystko: porządek, czułość, echo. – Kochałam je jak się kocha czyjeś spojrzenie, zanim jeszcze spojrzy. – Znałam je jak wiersz, którego nikt nie opublikował, ale i tak istnieje. (pauza) – To był prezent? – Może próba. Może żart. – A może pożegnanie. – A co jeśli wrócił tylko na chwilę? – To też coś znaczy. (pauza) – Co teraz zrobisz? – Nic. – Czekasz? – Nie. Piszę. Dla siebie. I dla duszy. – Ale żeby przeczytał? (pauza) – Tak. Ale niech nikt inny nie wie.
    • za samą muzykę serducho ale wiersz też dobry   urzeka piękno Warmii i Mazur tereny zda się dziewicze kiedy wędruję widzę od razu nasypy -martwe są dzisiaj   pozostałości tras kolejowych mosty przepusty wąwozy pozarastane zabudowane a mogłyby żyć dopowiem   jak kajakami ożyły rzeki hordy spływają Krutynią poza sezonem orła białego i czaplę bywa omijasz :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Masz z nim naprawdę bardzo dobry kontakt, jeśli Cię słucha, gdzie mu wolno wchodzić :-)   Każdy widać jakiś musi mieć problem, takie życie :-) Pozdrawiam serdecznie :-)   (Chyna duże kolorowe wiatraczki też przeganiają ptaki. Są też takle dźwiękowe odstraszacze
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      to jest jakiś żart - jak słyszę w sklepowych alejkach "subtelności" na k...i ch... oraz pier...  to jest "cudowna liryka"   czy słowa są wszystkim co mamy ja wątpię w tezę takową mamy rodziny bliższe i dalsze nasze miłości obok   chociaż wśród nas żyją samotni większość na własne życzenie nie zrezygnują z wielkiego ego gorzknieją a się nie zmienią   pozdrawiam
    • zapomnienie to grób przeszłości która nie kłamie   zapomnienie to koło ratunkowe parawan oraz nadzieja   zapomnienie to przyjaciel który gdy potrzeba  milczy   zapomnienie to nie fałsz to brat prawdy nie złudzenie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...