Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

http://img354.imageshack.us/my.php?image=majorka0709lp.jpg

--------------------------------------------------------------------------------
to ja;) w tym roku zaczynam studia w Krakowie ( Uj, stosunki międzynarodowe)
hmm chyba jestem złym przykładem "poetki" ;) za bardzo cieszyło mnie życie ( p.s odliczając półtora miesiąca depresji..trwa nadal;(( ) .
Poza pisaniem to sport w każdym wydaniu. Trenuję siatkówkę od siedmiu lat

http://img377.imageshack.us/my.php?image=mielno12so.jpg

Opublikowano

witaj Paulino :)
nazywam się Espena, może nie jestem tutaj od dawna, to jednak trochę wierszy napisałam. niedawno zaczęłam naukę w studium na kierunku architektura wnętrz. mam wszechstronnne zainteresowania. mam nadzieję iż lepiej się poznamy dzięki wierszom.

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

Opublikowano

witaj Paulino,wszyscy tu są wcale nie fajni i tylko udają miłych dopóki nie napiszesz czegoś:)))
ja tu sobie jestem od dawna, choć pewnie mnie nie znasz, bo już prawie nie pisuję:( ale.....tak przy okazji się pochwalę!:) w końcu po wielu staraniach i niepowodzeniach, jestem na ETNOLOGII:))))
(tak sobie, się uzewnętrzniam ze swoją total radością:)))))

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

witaj Paulino ja też jestem nowy ale może damy radę?
to co poniżej jest smutne a może nie ?pozdrowienia


powiedz człowieku czemuś znów taki pijany ,
no powiedz ,powiedz ,bądź taki śmiały ,
bądż tak odważny i przyznaj przed sobą –
czemu dziś wstałeś znów lewą nogą ,
czemu do wszystkich znów masz pretensje ,
a gdzie przepiłeś tą swoją pensje ,
czemu ma dość ciebie joana ,
czemu wciąż padasz na kolana ,
czemu tak głupi jesteś człowieku ,
że ciągle twoje nie jest na wieku ,
czemu wciąż tracisz zamiast zyskiwać –
może pić przestać ? lub zmienić klimat ?-
tak cechusie -życie jest piskiem a w ogóle to gnój
no i zabrakło do rymu kół ,
kiedy już będę ,kiedy się stanę
czy kiedyś będę ? ,czy kiedyś stanę?
mocno w oparciu siły przy nocy
i już nie będę prosił pomocy?
18.09.2005 ćma barowa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 powinnaś, powinnaś.   bo wszystkie Twoje słowa mają wagę merytorycznej i formalnej analizy. czasami oddają cudowne emocjonalne odczucia.   wiesz przecież jak bardzo cenię sobie Twoje komentarze.   pokazujesz to co mnie umyka, a wielokrotnie dodajesz mi psychicznej mocy.   dziękuję Nika za każde Twoje słowo !!!
    • Gdy czytałem ten tekst odrazu na myśl przychodziły mi obrazy beksińskiego ,i nagle zdałem sobię sprawę że piszesz o czymś co nie jest tak odległe jak światy z tamtych płócien. To koszmar który jest do tego stopnia materialny że aż mnie ciarki przechodzą. Naprawdę fajny wiersz :)
    • @MIROSŁAW C. Mirku. bardzo mi się Twój wiersz podoba !!!
    • @huzarc Dziękuję Ci z całego serca za tak przemyślany komentarz. To, że dostrzegłaś tę równowagę między subtelnością a prawdą - to dokładnie to, do czego dążyłam. Bardzo mnie wzrusza, że zauważyłaś, jak język codzienności może unieść trudne emocje. @andrew Dziękuję Ci za to piękne dopowiedzenie mojego wiersza. Twoje słowa niosą w sobie nadzieję, której ja może świadomie nie chciałam jeszcze nazwać. @Annna2 Dziękuję Ci za ten komentarz - trafiłaś w coś, o czym nie napisałam wprost, ale co czułam, tworząc ten wiersz. Masz rację - nikt nie zakłada jej dobrowolnie. Po prostu pewnego dnia odkrywamy, że już ją mamy na sobie. Moja przyjaciółka powtarza, że woli być sama. Ale pod tą pewnością dostrzegam niepewność jej wyboru.   A ta samotność we dwoje... nie wiem, która lepsza czy gorsza. Czasem myślę, że ta we dwoje jest cięższa, bo do ołowianej podszewki dochodzi jeszcze ciężar udawania lekkości. Ale to tylko przeczucie, nie pewność. Dziękuję, że zadałaś to pytanie. To pytanie, które samo w sobie jest już wierszem. Pozdrawiam  @Migrena Dziękuję Ci ogromnie za tak szczegółową i życzliwą analizę. To że dostrzegłeś całą tę drogę od elegancji do ciężaru - to dla mnie niesamowite potwierdzenie, że udało mi się przekazać to, co czułam. Najbardziej wzrusza mnie Twoje spostrzeżenie o "namacalności" - o tym, że abstrakcyjne uczucie stało się czymś, co można niemal fizycznie poczuć. Bo właśnie o to mi chodziło - samotność nie jest tylko stanem emocjonalnym, ona naprawdę waży, uciska, uwiera.    @violetta@Simon TracySerdecznie dziękuję! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...