Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niespodzianka


Rekomendowane odpowiedzi

*

Siedziała i czekała na niego. Założyła swoją najgorszą bluzkę, stare, ciasne dżinsy bez kieszeni, których tak bardzo nie znosił.
- Muszę wyglądać jak potwór – pomyślała.
Wszystko miała zaplanowane; słowa, gesty, rozpacz, łzy – powinno zadziałać.
Spóźniał się jak zwykle. Bez przerwy patrzyła na zegarek. Usiadła przy oknie – padał deszcz.
Zjawił się godzinę później.

- Przepraszam. Miałem dużo pracy.
- Już się przyzwyczaiłam.
- To już się nie powtórzy, obiecuję.
- Nie musisz obiecywać. To na pewno się już nie powtórzy.
- ?
- To koniec.
- Nie bardzo rozumiem.
- Chcę odejść.

Popłynęła pierwsza łza, zagwizdał czajnik.
- Masz ochotę na kawę? – Nie wiedział co odpowiedzieć, nie rozumiał. Nigdy wcześniej nie był w takiej sytuacji. Nikogo przedtem nie kochał tak mocno jak jej.
Zaparzyła. Była gorzka i kwaśna jak nigdy.
Usiedli po obu stronach stołu. Milczeli. Mijały cenne sekundy. On bił się z myślami , ona płakała. Spojrzał na nią i w jednej chwili przeleciały mu przed oczami wszystkie wspólne chwile. Chwile dobre i te złe, które najchętniej wyrzuciłby z pamięci na zawsze.
- Pamiętasz jak...
- Przestań! Nie chcę tego słuchać.
- ...ale...
- Czy ty nic nie rozumiesz? Nie kocham cię, nagle stałeś się dla mnie obcym mężczyzną. Twój dotyk jest zimny, z resztą w łóżku też byłeś mizerny.
Trafiła w dziesiątkę i tak naprawdę, dopiero teraz poczuł się podle. Usłyszeć coś takiego od kobiety to tak jakby dostać obuchem przez głowę.

- Przepraszam, nie powinnam tego mówić.
- Powiedziałaś co myślisz.
Zmrużyła zapłakane oczy. Wzięła łyk kawy.
- Chcesz w jednej chwili przekreślić wszystko co nas łączyło?
- Chcę zapomnieć. Rozumiesz? Znowu zacząć żyć. Wolna. Chcę przypomnieć sobie jak wyglądają dni, w których nie ma ciebie.
- W takim razie nic tu po mnie.

Wstał i wyszedł. Co za ulga. Otarła łzy. Wrócił.
- Jeszcze jedno. Bym zapomniał.

Chwycił ją za barki i pocałował. Nie odwzajemniła pocałunku. Rzucił ją na kanapę i położył się na niej. Początkowo się broniła, ale w końcu przestała. Nie miała szans. Była drobniutką dziewczyną, a on wielkim sportowcem. Jeszcze to piekielnie mocne uderzenie pięścią w twarz pozbawiło ją wszelkich złudzeń i szans na skuteczną obronę. Zdjął jej spodnie, rajstopy i majtki. Wszedł w nią brutalnie. Zacisnęła zęby. Każde pchnięcie sprawiało jej potworny ból. Patrzył jej prosty w oczy. Posuwał ją jak nigdy przedtem. Miał jej coś do udowodnienia. Jego pchnięcia były jak bokserskie ciosy, bardziej bolesne niż to uderzenie w twarz. Patrzył na nią z pogardą i śmiał się .
Wreszcie skończył.
Podniósł się z niej, wciągnął spodnie na tyłek i zapiął rozporek.

- To na do widzenia. Jeszcze za tym zatęsknisz suko. - wymamrotał. Zostawił klucze od mieszkania na stole i wyszedł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli to ćwiczenie dramaturgiczne, to ja chcę tu takie czytać.krótko, zwieźle, tresciwie. a ile emocji. ile powiedziane miedzy wierszami. na jedno zdanie miedzy bohaterami , drugie można dopowiedziec samemu. wykrzyczeć! niby rozstają się jak cywilizowani ludzie, ale napięcie jak w wulkanie. czy facet jest gwalcicielem?myslę że raczej facetem, którego ego i duma zostały nagle wzięte pod damskiego buta, a coś takiego potrafi odebrać rozum. a kiedy rozum śpi, budzą się potwory. rodzą mordercy. i gwałciciele. jakbym mial wskazać w tym opku na czarny charakter, była by nim kobieta. "Wszystko miała zaplanowane; słowa, gesty, rozpacz, łzy – powinno zadziałać. " nie zadzialało. wyrachowanie nie zdało egzaminu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • kompromitacja to dla tygryska z jego czuprynki nie spanie włosik ryży poklepał czule po pysku na plecach durniów czas się wynosić :)  
    • @Łukasz Jasiński @Łukasz Jasiński Nie przypominam sobie żadnego mojego wpisu o żołnierzu... Nie robię wszystkiego odwrotnie, jest Pan jak zwykle niegrzeczny, może to przez hrabiowskie urodzenie...   Rodziewiczówna, cóż miała większe powodzenie u kobiet niż niejeden MĘŻCZYNA...      
    • całun nad poranną łąką niewielką zatoczką na pajęczynie z kropel rosy   czeka o brzasku cierpliwie aż się pojawią by wskazać  drogę   najpierw jedna później następna widoczna   zwrócone ku niebu przestały trzymać ziemię wierzą że odkleją dłonie od ziemskich spraw   nie mogą już naprawić zepsuć przebaczyć   teraz wszystko zależy od niewiadomej dotyka każdej zamienia w błękitną poświatę ostatnie brakujące części   szybują do przeznaczenia   skrzyżowane smugi mgieł chłoną cienie
    • Człowiek pragnął zdobyć wierzchołek góry, lecz zauważył, że toczą się z niej wielkie kamienie. Chwilę pomyślał i powiedział:   – Mistrzu. Wierzę że jesteś Wszechmocnym. Spraw, by każdy głaz mnie ominął, podczas wchodzenia.   Osiągnął cel, gdy wszystkie były na dole. Żaden go nie trafił. Gdy schodził został przygnieciony jednym z kamieni. Człowiek zanim umarł, zapytał:   – Dlaczego? – Gdybyś naprawdę uwierzył, że jestem Wszechmocnym, to byś wiedział, iż mogę sprawić, żeby toczyły się z dołu do góry. Twoja pewność pozwoliła by tobie zawczasu odskoczyć. – To dlaczego tamte mnie ominęły, a przed tym miałem... odskoczyć? – Tamto było moją wolą, a schodząc, byłeś zdany na własną.      
    • @Andrew Alexandre Owie trochę razi mnie słowo "pogańskie", bo niejako nabrało pejoratywnego zabarwienia. A "pogaństwo" to po prostu rodzima kultura i wierzenia :) I tutaj chciałam zauważyć, że już niedługo święto naszych przodków - Noc Kupały. Święto płodności, urodzaju i miłości ;) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...