Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

myśląc o Tobie
wpatruje się w niemy horyzont
nie wiem jak długo
będziesz tkwił
w mym twardym
jak stary chleb sercu

słowa duszy
mówią o przeszłości
o tym co było
i co mogło być

a ona
żyje wciąż własnym życiem
nieśmiertelna
miłość

Opublikowano

ech, o tej miłości, to już tyle napisano!

i dobrze,że każdy , no prawie każdy , jest nią inspirowany...

podoba mi się porównanie:
(...) twardym
jak stary chleb sercu (...)

Pozdrawiam.

Opublikowano

Bo miłość jest nieśmiertelna!:) powoli przestaję się dziwić, że powstaje dziennie tysiące wierszy o miłości. :)

Ja już się naczytałem o niej!:) Więc pozwól, że podejdę do tematu trochę z dystansem.

Podoba mi się wers:
"w mym twardym
jak stary chleb sercu"

Pomysłowy!

s.m.
[sub]Tekst był edytowany przez Seweryn Muszkowski dnia 17-10-2003 01:11.[/sub]

Opublikowano

będziesz tkwił
w mym twardym
jak stary chleb sercu .


tym fragmentem zajęłabym się uważniej:), Bardzo fajny.

Reszta niestety - niezbyt odkrywcza, nie ustrzegł się pan zwrotów dość banalnych, no ale to dopiero początek i rozpędu i weny - życzę serdecznie, o czym pan wie:)
pozdrawiam ciepło - Mirka

Opublikowano

Co Wy chcecie, ładny wiersz.
"wpatruje się w niemy horyzont"
"słowa duszy
mówią o przeszłości"
Jedyne co można zarzucić, to trochę niedopowiedziany, brakuje jeszcze coś o westchnieniach, dłoniach, oczach, wiosennych marzeniach, sierpniowych pieszczotach i jesiennych łzach.
Ja jestem na trzy razy tak.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Stalin, Hitler, Mao. Ale taka przemiła, hołubiona rewolucja francuska zabiła dwa miliony ludzi. Krew płynęła paryskimi ulicami. Głowy ściętego Ludwika XVI i jego żony Marii Antoniny walały się po brukach Paryża jak końskie łajno. A dzisiaj parady i świętowanie.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Myślę, że można tak powiedzieć. Kiedyś sporo medytowałem ( zen) , ale jakoś w cholerę nogi mnie bolały, liczyć nie dawałem rady i pojąć "klaśnięcia jednej dłoni" :) W każdym razie ,tego uczucia nie można porównać raczej z ichniejszym oświeceniem. Raczej u mnie to była pełnia samotności, kiedy wszystko celebrujesz, widzisz, nie czujesz granicy, wtapiasz się. To coś wspaniałego ...hmm jak miłość powiedzmy w szczycie formy:) Zresztą  @aniat. obiecała opisać drugą wersję :) Skoro tak daleko to zaszło, to może @Witalisa podzielisz się swoimi odczuciami? Oczywiście wspominam tylko, bez nalegania najmniejszego. pozdrowienia
    • @Łukasz Jasiński to nie oceniaj:)
    • @Annna2Bardzo dziękuję! Wiem, co się dzieje w Gazie i co się dzieje w Ukrainie - przywódcy, ludzie wpływowi i społeczeństwa wygodnie żyjący mają to ... gdzieś! Przykre! Ale czy my dziś jakoś telepatycznie nie umówiłyśmy się poruszyć tragedii dziejącej się na Bliskim Wschodzie? @MigrenaMasz rację, pisaliśmy swoje odpowiedzi jednocześnie. Jeżeli poznaję się jednostkową historię, to w człowieku budzi się współczucie, chęć niesienia pomocy - takie ludzkie odruchy. Jeżeli słyszymy liczby zabitych to ... "już (jak powiedział największy zbrodniarz) statystyka."  @Robert Witold GorzkowskiBardzo dziękuję!
    • @Berenika97 tam są same przypadki !!!!! Tylko bezbronni ludzie giną tysiącami. A świat ? Co robi świat ? A nic !!!!!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...