Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

czy na tej grupie są feministki ?


Marian Koń

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Feministki są,sprawdź co piszą! Poetki mogą też być niziutkie,z prostymi długimi włosami,bez piegów,bez zadartego noska,z pięknymi szaro-niebieskimi oczami i takie mogą być też feministki!:) Stereotyp u Pana,goni za stereotypem!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To na jakiej planecie Ty żyjesz? Bo chyba nie na ziemi? Przykro mi,to nie jest życie,tylko stereotyp w czystej postaci.Pozdrawiam!
oj, żyję na tak zwanej Ziemi i co dziwniejsze, przypuszczalnie mocniej trzymam się gruntu niż szanowna Pani. Naprawdę.
a osoby o poglądach feministycznych, które znam, to skrajnie głupie, tłuste i brzydkie baby, które w inny sposób nie potrafią zwrócić na siebie uwagi. Przykro mi:P

Pozdrawiam również i podkreślam, że w żadnym stopniu nie jestem męskim szowinistą, w żadnym.
MZ
P.S. jesli moderator uzna że moja opinia kogos krzywdzi, to chciałem przypomnieć, że jestem murzynem i każdy ban zostanie uznany za rasizm.
kropka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja znam masę dziewczyn,które nie są feministkami i są głupie,grube,wredne!Feministki wyglądają dokładnie tak samo jak"inne gobiety",różnią ich tylko poglądy!Tak więc nie generalizujmy!
Ja np:znam facetów,którzy zdradzają swoje żony,biją,piją,poniżąją kobiety.Czy to znaczy,że każdy facet taki jest?Oczywiśćie faceci oddzielają seks od miłości,czyli niby kocha,ale jak tylko od dziewczyny wyjdzie,to każdą napotkaną laskę by przeleciał.Oczywiście według faceta nic takiego się nie dzieje,to tylko seks,a nie miłość! Nie można uogólniać!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja znam masę dziewczyn,które nie są feministkami i są głupie,grube,wredne!Feministki wyglądają dokładnie tak samo jak"inne gobiety",różnią ich tylko poglądy!Tak więc nie generalizujmy!
Ja np:znam facetów,którzy zdradzają swoje żony,biją,piją,poniżąją kobiety.Czy to znaczy,że każdy facet taki jest?Oczywiśćie faceci oddzielają seks od miłości,czyli niby kocha,ale jak tylko od dziewczyny wyjdzie,to każdą napotkaną laskę by przeleciał.Oczywiście według faceta nic takiego się nie dzieje,to tylko seks,a nie miłość! Nie można uogólniać!
nie można uogólniać?
można można.
naukowe podejście do problemów polega na konstruowaniu modeli z posiadanych przesłanek.
w ten to sposób na podstawie posiadanej próby feministek zbudowałem model paskudnej baby z przetłuszczonymi włosami i przestawionym umysłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ale się uśmiałam,aż z krzesła spadłam!Jak by mnie Pan zobaczył to by pan zmienił zdanie.Pozdrawiam:)
tak z czystej (samczej) ciekawości: zmieniłby zdanie o feministkach, czy o niefeministkach??... a poza tym nikt tu nie mówił że nie ma odstępstw od normy - zauważono jedynie, że femnistki przeważnie dlatego uważają że kobiety są dyskryminowane bo same tego doświadczyły, natomiast większość ładnych (definicja słowa "ładna" jest niemożliwa do określenia - tak zeby nie uogólniać :) ) kobiet uważa, że faceci to frajerzy, którymi można bez problemu manipulować... wnioski nasuwają się same?? czy może mój testosteron nie pozwala mi dojrzeć innych opcji?? :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • uschłe dzbanuszki    orlików. szumiących drzew    ogród gawroni     ludzie stłumili się domów korzennych snów kasja piernika     tam pod skrzydłami w aleje gdzie młody anioł szarzeje skruszy się w deszczu i  zwiędnie po rzeźbie dziadków wspomnienie     uschłe dzbanuszki orlików. szumiących drzew — ogród gawroni tłumią się ludzie znów domów. korzennych snów w kasja piernikach     niesterowalni. tembr trajektorii zgrzyt chronicznego stan uniesienia ale nadążą ci co przezorni na łasce kolęd dziatwy ubłagać        z rozbełtanego    poranka po ostatni    róż — mleczny ząbek                                    
    • Rozdział szesnasty       - Moi drodzy WspółMistrzowie - zwrócił się Jezus do Właśnie Wspomnianych - i moi drodzy padawani. Została nam jeszcze jedna kwestia. Jedna sprawa do zmiany. Istotna o tyle, że druga wojna światowa nie nastąpi. Tym samym jeden z jej celów nie zostanie osiągnięty, a wszystkie jej następstwa z natury rzeczy nie nastąpią. Zatem...     - ... Zatem potrzebujemy wysłać kolejne dusze tam, gdzie tradycyjnie je wysyłamy - Siddharta podjął wypowiedź WspółMistrza po tym, gdy Tenże obrócił się ku Niemu. - Hmmm...     - Nie potrzebujesz podkreślać, że tego nie lubisz - odezwał się Muhammad. - Ale cóż mamy zrobić? Taki los wybrali sobie sami, i to w Naszej Obecności. Za Naszą radą, ale ostateczna decyzja należała do nich samych. Tak więc - tu uniósł rękę celem wykonania wiadomo jakiego gestu. - Ciach!     - Jako człowiek - odparł mu Siddharta - istotnie obawiałbym się, że nie obędzie się bez tego. Ale jak Bóg mam tego pełną świadomość. Tak być musi, ponieważ tak chcieli. Ponieważ tak sobie wybrali. Zatem "Ciach"... - co mówiąc, przybrał mało szczęśliwą minę. - Niech się stanie.    - A co Ja mam powiedzieć? - zapytał Jezus retorycznie. - W Swoje ostatnie ludzkie wcielenie przyszedłem pomiędzy nich właśnie. Aby pokazać, że i pośród takich ludzi może urodzić się i żyć ktoś pozytywny - o Matce i przybranym Ojcu nie wspominając. A oni zdradzili Mnie i wydali rzymskiemu namiestnikowi, aby najzwyczajniej w świecie pozbył się Mnie. "Lepiej niech jeden człowiek umrze za naród", tak wtedy powiedział wiadomo kto spośród nich. I jeszcze naiwnie oczekiwał - i oczekiwali, że dam im tę - taką - satysfakcję.     - Ale, jak wiemy, miałeś najmniejszy zamiar tak o uczynić - odrzekł Muhammad.    - Skąd wiedziałem, że akurat Ty wypowiesz te właśnie słowa? - odparł mu Jezus. - Oczywiście, że to, co widzieli, było iluzją. Uzewnętrznieniem tego, co chcieli zobaczyć. Na co liczyli, że zobaczą. Do tego stopnia materializacją, że byli najświęciej przekonani, że to, co myślą iż widzą, dzieje się naprawdę. To przecież oczywiste - zakończył. - Człowiek mojej miary, formatu oraz poziomu intelektualnego i duchowego, będący krok od świadomego osiągnięcia Boskości nie mógłby istotom przecież niższym, pozostającym daleko za nim na drodze rozwoju, pozwolić na urzeczywistnienie takiegoż pomysłu.    - Tak więc - WspółMistrzem, który odpowiedział Jezusowi, był znów Muhammad. - Ciach! Niech cały świat, w drodze nie-wojny, uwolniony zostanie od tych stworzonych na obraz i podobieństwo, otrzymując i odzwierciedlając najgorsze - ale w jego mniemaniu najlepsze - cechy tego, który ich zaplanował i stworzył. Pychę, egoizm, pewność własnej wyższości, żądzę władzy i pieniędzy oraz fałszywą pokorę.     - WspółMistrzu mojego Mistrza... - Gabr'I'ela zastanowiła się, czy wyrazić głośno swój - naturalnie kobiecy - cień wrażliwości.    - Dobrze, że milczysz, padawanie mojego WspółMistrza - Muhammad uśmiechnął się powściągliwie. - Oni naprawdę na to zasługują. A kto jak kto, ale Ja, Jezus i Siddharta wiemy to doskonale. Nas oszukać się nie da: wiemy wszystko o każdym i wszystko o wszystkim.     - Niech zatem wasza Mama Ziemia odetchnie od nich energetycznie. Niech pokój, który zagościł w waszej części świata, będzie trwały i w niej, i gdzie indziej - to rzekłszy, spojrzał na Jezusa.    - Tobie, WspółMistrzu - i tylko Tobie - z racji urodzenia się wsród nich - przypaść może wykonanie tego w inny sposób i bezpośrednio, a nie przy pomocy innych, przeważnie nie w pełni świadomych ludzi, w czym naprawdę uczestniczą.     - Niech zatem tak się stanie - powiedział Jezus, czyniąc odpowiedni gest. - Już pora.    Domyślasz się, mój drogi Czytelniku, że w zaistniałej sytuacji Wielki Reset i tym samym Nowy Porządek Świata nabierają właściwego, zgodnego z Boskim Planem, znaczenia. Bo prawdziwy pokój możliwy jest tylko w świecie bez istot, których dusz integralną częścią jest wojna.                         Koniec      Voorhout, 22. Grudnia 2024
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dla Ciebie tylko takie.. :-) Również pozdrawiam, wesołych Świąt!
    • dziś pisanie wierszy bardzo modne jest kro rozum ma szerszy ten dokładnie wie że wierszu uroda i słowa i gest i serce i dusza co już się gdzieś rwie :)
    • @FaLcorN piękna odpowiedź. Dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...