Rob 62 Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2005 pewnie plączą się myśli w strofach zbitych nieskładnie pieścić ich nie mam siły i nie czuję potrzeby może kiedyś otworzę dawno zamknięte rozdziały nadam im nowe brzmienie wygładzę ostre krawędzie ale jeszcze nie teraz kiedy każde dotknięcie rani opuszki palców aż do samiutkich łez ============== Wersja II :)))))) zbite w kłąb jażni strzępy gwoździ pogiętych strofy masturbować ni siły nie mam ni potrzeby w przyszłoczasie możliwie rozerwę złożone zakryję szkliwem gładzi wybrzmię je na nowo nie już teraz tam kiedyś zgrubiałymi palcami co krwią nie popłyną
Confiteor Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2005 tak faktycznie te strofy mnie zbiły z tropu i nie czuję potrzeby pieścić ich komentarzem pozostają samiutkie łzy pozdr
Leszek Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wiersz bardzo poruszający, jedynie pierwszy wers a właściwie słowo "pewnie" nie koreluje mi z pozostałą treścią. Pozdrawiam Leszek
Michał Barański Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2005 możnaby zamienić "ostre krawędzie" na "nierówne", "poszarpane" czy coś takiego... bo jakoś nie pasuje mi wyrażenie "wygładze ostrze krawędzie..."; ostry przedmiot można stępić, ale czy wygładzić?
Rob 62 Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. skoro nie czujesz potrzeby to popieść swoje :) przyda się oj przyda :) pzdr
Confiteor Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. skoro nie czujesz potrzeby to popieść swoje :) przyda się oj przyda :) pzdr widzę jakiś atak ale bez konkretów więc puszczam mimo uszu pozdr
Rob 62 Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2005 o rany jaki atak ;) poprostu riposta ;) bez obrazy :) pozdrawiam R
Krzysztof z Mysłowic Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2005 wiersza nie , ale brak potrzeby masturbacji, mogę pochwalić... :-)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się