Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zwyczajnie
płaczę

wbrew uniesionym brwiom
słowom opartym na nadgarstku
merdającym ognikom
szczebiotowi suchych drzew

puchnie śnieg
sadzisz kwiaty na kiedyś
wyskubujesz żart spod narzutki
i szczepisz pojedynczo
szeptem ciepłu

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No nie, wiem to już ;)
Ale śnieg mi nie pasuje, właśnie przez uruchomienie skojarzenia cyklu pór.
Niezależnie od okoliczności moźna kreować (tzn. trochę kłamać ;)
pzdr. b
Opublikowano

dobre! dobrze jest przeczytać: "zwyczajnie / płaczę" zamiast "kochałem cię wszystkimi zmysłami / przez całą wieczność, / nasze ciała połączyły się w jedną doskonałość, / twoje pocałunki były jak dmuchawce na wietrze / promienie wiosennego słońca / iskry pożaru, ale już cię nie mam blaa blaa blaa.."

"merdające ogonki" rzeczywiście trochę rzucają o ścianę, ale i tak mi się podoba - wyrazista atmosfera, czytelnie przekazane emocje, bez przegadania - po prostu bardzo dobre! pozdrawiam;

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...