Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jabłoń domowa –Malus Domestica, rośnie w Polsce w mniej więcej 40 milionowym nakładzie! Drzewa te dają około jednego miliona ton owoców rocznie. Takie jabłko obfituje w witaminy, cukier, substancje aromatyczne i sole mineralne...
Jest zdrowe!
Ale co poza tym? Wyobraźcie sobie takie jabłko. Jest ono zbudowane na planie centralnym opartym na osi ogryzkowej. Kształtem zbliżone do koła bądź elipsy. Jego regularność zależy od gatunku matki – drzewa. Tudzież od warunków atmosferycznych, szerokości geograficznej a może nawet pszczółek? Ale mowa tu o jabłku klasycznym, stereotypowym. Lekko zwężającym się u nasady, rozszerzającym ku górze. W dolnej części osi znajduje się niesmacznie wyglądająca końcówka. Na wierzchołku dynda sobie ogonek . Zewnętrzną warstwę statystycznego jabłka, stanowi tzw. skórka. Może ona przybrać barwę różnoraką- od soczystych czerwieni, poprzez odcienie żółci, aż do zieleni. Fasada jabłka zajmuje 360 stopni, wokół osi ogryzkowej. Pod kolorowym „okryciem” znajdujemy miąższ w barwach od bieli poprzez beże aż do brązu (w zależności od świeżości) który przywiera do wcześniej wspomnianej osi, zawierającej pestki.
Jabłko charakteryzuje się brakiem ornamentyki, prostotą kształtu.

***

Kilkoro dzieci siedziało na korytarzu, w szkole podstawowej nr. 13. Było samo południe, piętnasto- minutowa przerwa. Mały Staś- uczeń trzeciej klasy - wyciągnął drugie śniadanie. Wszystkie dzieci jadły już swoje kanapki. Staś spojrzał do worka i odrzekł:
- Kurwa, znowu jabłko.

Opublikowano

Drzewa te, dają - a po co tu przecinek?
Takie jabłko obfituje w witaminy, cukier, substancje aromatyczne i sole mineralne...
Jest zdrowe!
Ale co poza tym? Wyobraźcie sobie takie jabłko - takie jabłko, takie jabłko...
statystycznego jabłka, stanowi - patrz pkt 1.
nr. 13 - a fe, taki błąd!
piętnasto- minutowa - piętnastominutowa ;)

Jabłka latem są do kitu, smakują jak ziemniaki :) jabłka zimowe, pryskane - to jest to :D

Opublikowano

Oś ogryzkowa powaliła mnie na kolana! :-)))
Kojarzy mi się (nie wiem właściwie dlaczego, ale od razu wyobraziłem sobie ten tekst w jego interpretacji) ze skeczem Tadeusza Kwinty "Kaczuszka".
Miałbym zastrzeżenie do określenia kształtu- to na pewno nie jest koło, bądź elipsa, lecz kula, lub elipsoida.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



na planie koła bądź elipsy!chodzi o kształt planu,nie samego jabłka!
w każdym razie dziękuję wszystkim za odwiedziny. Spodziewałam się objazdu, że co to jest??:)))
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



hehe,a to znaczy że źle czy dobrze?:) dlaczego nikt nie napisał ,że ten tekst zmienił jego życie? i dlaczego nikt nie piszę o głębi tego tekstu( oprócz Leszka, który wspomniał o osi ogryzkowej:))) :))))))
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta O! Romantycznie bardzo.
    • Kiedyś wieczorem od niechcenia, Gdy przeleciałem pilotem po kanałach, Ujrzałem na ekranie plazmowego telewizora, Jak jakiś głupkowaty celebryta, Swoim nowym stylem się przechwalał… A z oczu jego biła pogarda, W pogardliwym uśmieszku wykrzywiły się usta, Gdy tak ochoczo nad ,,plebsem” się wywyższał...   Szpanując drogim ciuchem markowym, Jak to przeważnie celebryci, Także i ten nie stronił od pogardy, Od szaraczków czując się lepszym… Przeto myśląc niewiele, Dla celebryty zaraz ułożyłem ripostę I rymując od niechcenia wersy kolejne, W taki oto zakląłem ją wiersz:   ,,To mój styl jest najlepszy na świecie, Bo samemu takim oto jestem, Na przekór konwenansom wszelakim, Czerpię z życia pełnymi garściami. Dni codziennych przygody, W sny zaklinam prawem księżycowych nocy, By piękna ich zazdrościły mi nawet gwiazdy, Na firmamencie świata uwięzione na wieki...   Mój styl jest najlepszy na świecie, Choć gołym okiem go nie dostrzeżecie, Utkany z bezcennych z całego życia wspomnień Niewidzialny noszę swój sweter… Jednym ruchem znoszonej czapki, Zgarniam z nocnego nieba całe gwiazdozbiory, By niczym cukru kryształkami, Grzane piwo wieczorem nimi posłodzić…   Mój styl jest najlepszy na świecie! A niezaprzeczalnym tego dowodem Że kruczoczarną noszę swą bluzę, Od kuzyna gwiazdkowy prezent… A stare przetarte spodnie, Za wygraną na loterii niegdyś kupione, Miłym dla mnie są przypomnieniem Tamtej bezcennej chwili ulotnej…   To mój styl jest najlepszy na świecie… Bo niby dlaczego nie??? Kto zabroni mi tak myśleć, Tego będę miał gdzieś! Zaraz też wyłączyłem telewizor, A z dumą spojrzawszy w lustro, Sięgnąłem po stare wysłużone pióro, By podzielić się z Wami tą myślą…"
    • Gdy za oknem pada deszcz, piszę wiersze o zapachu jesieni. Życie znów prosi do tańca, a ja wciąż nie umiem tańczyć. W tłumie tamtych ludzi zawsze czułem się jak Stańczyk. Dlatego teraz — ja i goździkowa kawa. Uwielbiam ten klimat goryczy. Nie muszę być miły, siadam spokojnie i spuszczam demony ze smyczy. Zawsze lubiłem ten półmrok. Wiosna rodzi kwiaty, a ja czekam, aż umrą.
    • 10/10/2025 „Tak samo”   Czasami przychodzi znienacka, w zwykły, nużący wieczór. Tak! Zrobię to — odważę się. Idę, jestem, chodzę, mówię, poznaję. Raz czuję zachwyt, częściej przychodzi znużenie. Serce rozpalone lawą fizyczności, ciśnieniem ogromnym, próbującym wydostać się na powierzchnię po latach uśpienia. I nagle przychodzi chwila, która mówi: błędne koło. Przecież tym razem miało być inaczej. Było inaczej, a skończyło się tak samo.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...