Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdzie jestem
byłem
nie ma mnie
czy będę

pustka

kim jestem
mój życiorys jest czystą kartką
chciałbym
niemożliwe

przeszłość do mnie wraca
nie
to teraźniejszość
nie jestem pewien

nie wrócisz jak czysta kartka
życie wyryte na kamieniu
pustka?

słońce ogrzewa moje myśli
uczucia
wypala zapisane słowa
znikną
może

pustka?

tęsknie
będę tęsknił

Opublikowano

tu też zajrzałam :)

jest strasznie chaotyczny, chyba za dużo chcesz w nim zawrzeć
za często powtarzasz "pustka"

gdzie jestem
byłem
nie ma mnie
czy będę

kim jestem
bez życiorysu
chciałbym
niemożliwe

nie jestem pewien
przeszłość czy teraźniejszość
wraca

nie wrócisz
czysty jak kartka
życie wyryte na kamieniu

słońce wypala
zapisane słowa
znikną
może

pustka?

tęsknie
będę tęsknił -może tak?


pierwszy raz podjęłam się przeróbki czyjegoś wiersza, nie wiem jak poszło :)
poczekaj na innych, warto

pozdr, fr.ashka ;)

Opublikowano

wiersz jakby haotyczny, jakby niepoukładany, nie twierdzę jednak, że to źle. W nawet niezły sposób oddaje takie... niezdecydowanie, nijakość, właściwie niepewność:)) Wg mnie wcale nie powinieneś go układać, bo to by nie sprzyjało klimatowi.

Jeśli chodzi o treść to niespecjalnie podoba mi się, że właściwie powtarzasz pewne frazy:
"mój życiorys jest czystą kartką" i "nie wrócisz jak czysta kartka". Być może było to zamierzone, ale jak narezie mnie nie przekonuje.

Co do "pustki", to rzeczywiście może przeszkadzać (raczej wszyscy starają się nie robić takich powtórek, że to źle itd...). Mimo to zostawiłabym je, ponieważ one są pomocne w nadaniu wierszu tego czegoś, co przyciąga.

Pozdrawiam/Kasia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Moje ciało opanował granat,   bo trafiłem w środek Zachodu.   Ciemność jesieni okiełznał   huk okropnych hamulców.   A granat przemakał   przez wiązki świateł samochodów.   Zimną ziemię parkingową,   opanowały neony podwozia.   Moje nozdrza zatrute, smrodem spalonego sprzęgła.     Alkohol, potrzebuję cię teraz,   bo przysłaniają mi światło   czarnymi jak lakier kurtkami.   Trzymając mój zachodni obraz -   wciąż twierdzą, że nie umiem zahamować.     Gdy mnie popychają,   Widzę rozmazane światło ulic  wpadające do tafli wody. Ukazujące się w dziesiątkach  nieregularnych odbić.   Myślą że jest prosto,   lecz moja droga stała się kręta -   zboczyłem świadomie. 
    • Nie trzeba noża, by zadać cios, Czasem wystarczy tylko głos, Jedno zdanie, jak strzała w serce, Zostaje w duszy — na zawsze więcej.   Milczenie złotem, mówili tak, Lecz dziś milczenie to grzech i strach, W sieci ogień, w oczach gniew, Słowa palą jak tysiąc drzew.   Nie każdy krzyk to prawdy głos, Nie każda cisza to winny los, Ludzie w słowach topią sny, Nie wiedząc, jak są ostrzy ich dni.   Każde „nienawidzę” ma swój cień, Za każdym „kocham” stoi sen, Ale gdy mówisz bez serca tonem, Zostaje echo — jak po burzowym dzwonie.   Świat krzyczy głośno, coraz mniej słucha, Prawda ginie wśród pustych słuchań, Zatrzymaj się, zanim zrobisz błąd, Bo słowa są jak ogień — i spalą dom.   Bo słowa ranią mocniej niż stal, Nie cofnie ich już żaden żal, Wystarczy chwila — i świat się zmienia, Z powodu słów bez zrozumienia. Więc zanim powiesz — pomyśl raz, Bo może ktoś straci przez nie czas, Słowa to broń, której nie widać, A jednak potrafi zabijać.
    • @Berenika97 Będę miał zatem motywację by pisać dalsze losy bohaterów. Bo "Boże szelmów..." ma kontynuację ale zbieram się do niej bardzo opornie bo nie wiem czy jest sens pisać przy nikłym odzewie
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To jest bardzo trudne. Może dlatego, że świat zawsze najpierw dostrzega tych, którzy mają najbardziej krzykliwe barwy, i właśnie na tych barwach skupione jest ludzkie zainteresowanie, a nie na wnętrzu, które nie może się tak po prostu "sprzedać" na targowisku. Ono musi zostać dostrzeżone i odkryte, często z trudem i wysiłkiem. A na to już nie każdy ma siłę i chęć się zdobyć. Nawet sami mamy tendencję do porównywania się z innymi i do eksponowania na zewnątrz wszelkiego rodzaju jaskrawości, nauczeni, że i tak właśnie na to każdy zwróci przede wszystkim uwagę.
    • @Berenika97 Zgadza się. Poezja to włóczykij, zawsze nim była :)) Jakby włóczka też trochę i za pan brat z samotnością, więc rozłąka :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...