Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na dworcach szeleszczą śmieci
a brudne paznokcie zdrapują farbę
wsłuchując się w keratynowe trzaski

gdyby nie to wreszcie miałbym spokój

w środku autobusy są nieme
tramwaje i pociągi też samotnie
trzęsą się po drodze

teraz drażnią mnie twoje spojrzenia

ulice syczą frontem burzowym
przez zaparowane okna
dziś nic więcej nie zobaczę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...