Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

niezdarne misterium
upadłej madonny
pod krzywą aureolą
karkołomnego piruetu
zakręciła pomruki
łabędzi
wokół palców
niepewnego stepu
na pustej scenie – tańca
ascety

------------------------------------

przepraszam za przemetaforyzowanie :( ale chciałem oddać... zresztą najpierw wy sobie interpretujcie...

Opublikowano

dziękuję :P przynajmniej ktoś :P

a co chciałem opisać?

Moralitet baletnicy Moralitet to późnośredniowieczny utwór sceniczny, rodzaj misterium, w którym postaci alegorycznie uosobniały poszczególne atrybuty moralne jak: Dobro, Wiara, Cnota prowadzące walkę o duszę ze swoimi przeciwieństwami
niezdarne misteriumodniesienie do moralitetu przeciwnieństwo a misterium to jeden z podstawowych rodzajów średniowiecznego dramatu religijnego, czyli przeciwstanego
upadłej madonny - upadła czyli nie święta przeciwieństwo misterium, a zarazem obrazowanie daremnego wysiłku
pod krzywą aureolą - odniesienie do powyższego przemienienia się z sakrum w profanum, przedstawienie dramatu podmiotu lirycznego(tego co się opisuje)
karkołomnego piruetu - odniesienie do powyżeszego czyli wykonywanie swoich czyności mimo przeciwstawieńst losu(upadku)
zakręciła pomruki
łabędzi
wokół palców
- jezioro łabędzie - balet klasyczny w 4 aktach. czyli "zakręciła" odniesienie do piruetu, mozolne opanowywanie sztuki, wyznaczonego celu do którego dąży swoją pracą, opanowała mistrzostwo, ma wszytsko do czego dążyła
niepewnego stepu
na pustej scenie - - ale coś nie gra czegoś brakuje, ludzi brakuje, czuje się niepewnie mimo to że osiągneła cel spełniła marzenia, tańczy ale nie wiadomo dla kogo
tańca
ascety - asceta - człowieka żyjącego bardzo skromnie i w surowej dyscyplinie. - tańczy bo tylko to potrafi została do tego stworzona, jest tym umartwiona ale tańczy dalej, ostateczny upadek z istoty doskonałej do poziomu normy i własnego zatracenia

-------------------------
W skrócie największym dramat jednostki w świecie coś na styl "Dzień Świra"
-------------------------


:P


hyhy i tak nikomu nie będzie chciało się czytać

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




ehhh ja niczego nikomu nie narzucam, niech każdy se intepretuje jak chce, napisałem interpretacje bo wiele osób mnie o to prosiło
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mnie się chciało - szkoda gadać, jakoś ta inerpretacja nie poprawia sytuacji.
Co do wypowiedzi na temat dramtu średniowiecza, to czasem nie warto pisać jak sie wiedzy nie ma.

Moralitet, cechuje się przed wszystkim psychomachią everymana (chociaż nie wszędzie np w "Zamku wytrzymałości" jest to zamek), moralitety obfitują w elementy komiczne, a postaci rzadko sybolizują cnoty, częściej symboliczne są postaci antagonistyczne (chciwość, zazdrość itp). Tak naprawdę, to nie cnota prowadzi walkę, ale człowiek sam ze sobą. Nie jest to także późnośredniowieczny gatunek. Był popularny w renesansie ("Doktor Faustus" Marlowe'a, parę sztuk Shakespere'a) i przewijał się w dramcie aż do absurdystów, również obecnie jest popularny, chociaż ewoluował i to znacznie. Piszę to wszystko, daltego, że absolutnie nie rozumiem, czemu autorka mówi cokolwiek o moralitecie, skoro nijak odnosi się on do treści wiersza, co zresztą widać dalej w jej interpretacji - to kwestionuje dobór tytułu, a argumentacja autorki tego doboru nie uzasadnia. Interpretacja z kolei, wyglada raczej na nadinterpretację. Kwiatuszku, to wszystko bardzo fajne, ale w wierszu tego po prostu nie widać.
Przykro mi, ale nie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • życie to nie tylko smutek żal płacz ma dni które cieszą są na tak   życie to nie tylko trudne drogi ma miłe horyzonty które nie bolą   na przykład pola łąki ozdobiony ciszą las ma kuchnie w której na stole pachnie chleb   tak moi drodzy życie to wspaniały dar warto go szanować być zawsze na tak  
    • purpurowa krew się lejąc po niebie wsiąka w horyzont, już roszą się wzgórza czyste szkarłaty w dal niosą strumienie zakwita jednej nocy królowa - róża   Hel! u twoich kosteczek ołtarze składamy dziś w słowie, w galenie i w spiżu chciałbym móc ucałować obydwie twe twarze czuć metal na ustach i kości w negliżu   jużci posoka w etery uleciała z globu kłębić się w zodiaku rudych mgławicach formy przedmiotów rozmyły się w mroku i chuć nam wypływa na rumiane lica   więc prowadź mnie w górę rozkoszy Anielo! (przedstawię wam szybko moją femme fatale) fałszywe ma imię i zwodniczy wygląd niby cherub z tryptyku się wyrwał na bal   drogę nam wskażą żarzone pochodnie taneczne poświaty jak widma Brockenu mienią się w łunie towary, że głodnie wypatruję chwili powinszować złemu   och, lecimy w noc, w górę, Aniela nade mną pełna entuzjazmu zatacza wciąż pętle trwonimy się razem w noc ciężką i piękną wiatr szumi mi w uszach, ja słabnę, ja legnę!   widzę już światła bijące zza koron Aniela mnie łapie pewnie za przedramię ja mdleję, świat traci swe kształty i kolor ląduję na plecach gdzieś w wysokiej trawie   członki mi drżą nadal, leżę w ekstazie czuję każde ze źdźbeł, słyszę każdy ich szelest Aniela już wstała, chyba z kimś już rozmawia -  “Wie Pan czy będzie tu dziś Mefistofeles?
    • motyl u drzwi lato rozłożyło skrzydła wyjęłaś martwą pomadkę usta milczały
    • @Waldemar_Talar_Talar Ekstra !! Ale czasem lekko wpłynąć na los może się da :)) Byłoby całkiem fajnie gdyby się dało, bo inaczej to w ogóle klęska jakichkolwiek usiłowań :)
    • @BITTERSUITE Do mnie też mega trafia, txs !!!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...