Chryzantem

Союз Советских Социалистических Республик widelec i nóż trzepocze serweta savoir-vivre przekroczyło granice widelec na nóż czerwona żółć na zabór żywi widelec w nóż wylana zupa cieknie biel nie mamy co jeść

oj wg. Mnie przesłodziłeś mimo poprawnej formy -- Sweet

obsceniczna aktorka niewerbalnej klasy w pantominie z czerwonym kwadracikiem słyszy gesty, recytuje ciało obdarta z słów pod sukienką prześwit sceny a ja krocze po niej subtelnym dialogiem playback

Może jabyś spróbował kilka razy przeczytać? Jak nie zrozumiesz trudno, szkoda.

sensy spłynęły kiedy założyłem aureolę dookoła szyi dreszcze i mrówki sznur efedryny trzaski w suficie a może brawa nade mną nikogo kiedy spadam

początek fajny nawet ale trzecia strafa jakoś nie pasuje mogłeś kontynuować motyw zwierzęcy :) ogół fajne +

zatrzaśnij powieki ale nie w sidłach oślepiony nie czuje jak ocieka żywicą na pierwszych stronach gazet ścięty na okładkę by poruszył serca umiera honorem lecz tylko w tytule bezimienny na rewersie wyblakły w bólu --------------------------- początkowo był w 1-osobie :| zatrzaśnij powieki ale nie w sidłach oślepiony nie czuję jak ociekam żywicą na pierwszych stronach gazet ścieli mnie na okładkę bym poruszył serca umieram honorem lecz tylko w tytule bezimienny na rewersie wyblakłem w bólu

na temat --> tak zabawne i przyjemne i lekkie --> gut nie na temat -- tak sweet :D nasza emigracja zachodzi daleko :D

Aaaaaaa Fabryka dlaczego łazisz za mną?

ja ten złocisty po czystej ;)

w pełni popieram żonkil'a zbierzność nicków przypadkowa

jeszcze szybuje przelotnym spojrzeniem wzdłuż pobojowiska jeszcze spogląda na topograficzne zależności mahoniowego planu zrozumiał… że za trzy ruchy straci tron mistrz łamigłówek w potrzasku własnych luk otoczony szykiem pionków protestuje w rozpaczy (nikt nie wysłał gońca z ostrzeżeniem) ostatnia roszada ratunku ucieka przed nieuniknionym nadaremnie ginie… roztrzaskany przez pikę czarnego hetmana - przegrywa swój ostatni poe-mat Zagrasz czy nie zagrasz to już Twój dyle-mat ;)