Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie traktuj mnie
Lekko
Choć oszukałam
Na wadze
Problemu

Odejmij
Załamanie dłoni
Od sumy przypadkowych
Rozchyleń ud

Słowo się rzekło
Otwieram usta

Obróć mnie
Między palcami

Pieczone jabłka pachną najpiękniej

Jak sweter
Zakłamanie

Opublikowano

muszę przyznać że treściowo bardzo mnie tu zatrzymałaś.........klimat i atmosfera jest bardzo prawidłowa:) zastanawiam się nad zapisem i widziałabym to w dłuzszych wersach i tym razem bez wielkich liter...................

wrzuć to gdzieś wyżej bo mi tu zginie jeszcze:)

buziam
agnes

Opublikowano

po dłuższym namyśle wróciłem może coś porobię...

nie traktuj mnie lekko
chodź oszustwa zepsuły
wagę problemów

nerwowe wahania dłoni
odejmij od sumy
przypadkowych rozchyleń ud

słowo padło
otwierając usta

obróć mnie
między palcami

najpiękniej
pachną pieczone jabłka
-jak palona wełna na stosie
niewinnych

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Hmm...powiem tak:

"nerwowe" sugeruje rozedrganie. Samo "załamanie" jest dla mnie jakoś wybrakowane - choć jestem zwolennikiem dużych cięć i oszczędności słów.
Czas przyszły zamierzony.
Sweter - sweter otula, jest ciepły, rozgrzewa. Kojarzy się z czymś miłym. A Ty co proponujesz?

Cmok,

Cat
Opublikowano

Pomimo, że wyjaśniłaś mi, wciąż mam wątpliwości …widzę, że Alternetka zatrzymała się w tych samych punktach co ja - czyż nie jest to podszeptem ? Pomyśl Cat, wiem, ze wracasz do siebie ;) Cmok-cmok ! Arenka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Dziękuję serdecznie, Julio!

Co do jabłek - wszystko zależy od skojarzeń. Peelowi akurat jabłka pachną ;-). Generalnie - pieczone jabłka, złota jesień, molto romantico.

Cmok,

Cat
Opublikowano

dobry wiersz . dobre porównania, ciekawie napisane . jak najbardziej zaslużony plus .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...