Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czasami śnił się jej,
choć coraz rzadziej,
może raz na dwa lata.
Nawet pamięć wyblakła
Zapomniała kształt ust Jego
i ich nieprzytomny smak.
Pamiętała za to,
jak mogłaby być szczęśliwa,
zamiast leżeć głową
u nóg przypadkowego męża,
do którego czuła odrazę,
że nie chciało się nawet
życzyć dobrej nocy.

 

A mogłoby być tak Pięknie,
bo miłość była tak mocna,
że za życia planowali
wspólną śmierć.
Tylko Jemu wybaczyłaby zdradę,
tylko z Nim
ukradłaby rajskie jabłko,
tylko dla Niego
wyrzekłaby się własnej krwi.

 

Oddychała antytezą,
bo miłość nie dotrzymała kroku
ludziom,
którzy spalili się nawzajem
w Niej,
i skazana już była,
aż po chłód jesionki,
żyć na Antarktydzie sztucznych serc.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...