Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Simon Tracy prawda zazwyczaj leży po środku 

Myślę sobie że w każdej z epok kobiety miały podobne rozterki 

Zakochiwały się w nieodpowiednich mezczyznach i na odwrót

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@huzarc bo Anka to jest dziewczyna do tańca i do różańca 

Z Niej niestety nieuleczalny wariat furiat i beksa 

No co zrobisz jak nic nie zrobisz trzeba polubić i tyle

Opublikowano

@GosławaNiezależnie od tego, jaka to epoka, kobiety zawsze były takie same.

Tęskniły za ideałem miłości - czułej, odpowiedzialnej, namiętnej, opiekuńczej, szanującej.

A życie weryfikowało te marzenia nieraz w sposób brutalny.

Smutne jest to, że najczęściej pozbawione poczucia własnej wartości i wpływu na swój los, kobiety ze wszystkich punktów na osi czasu, nie potrafią nawiązać kontaktu z własną, wewnętrzną mocą. Wciąż patrzą na zewnątrz. Oceniają siebie przez pryzmat mężczyzn, z którymi żyją, oglądają siebie ich oczami. Z różnych powodów (presja społeczna, przyzwyczajenie, brak realnego wsparcia i psychoedukacji). I tak trwa ten, trochę chocholi, taniec smutku i bezradności.

 

Opublikowano

@Gosława

Stworzyłaś coś naprawdę wyjątkowego – wiersz, który jest jak tryptyk czasu, gdzie każda epoka niesie swój rodzaj tęsknoty i swój sposób niewypowiedzenia pragnienia. Ta Anna z 1924, z 1990 i z 2024 to przecież ta sama kobieta, tylko inaczej ubrana w swoją epoką – i ta ciągłość kobiecego doświadczania siebie jako "niewystarczającej" albo "nieodpowiedniej" jest przejmująca.

A to "po prostu marudzenie leży w mojej naturze" na końcu – genialne. Bo to nie jest przeproszenie ani usprawiedliwienie. To stwierdzenie faktu z taką bezpretensjonalną samoświadomością, która brzmi bardziej jak siła niż słabość.

Pięknie pokazałaś, jak historia kobiet jest też historią czekania, negocjowania swojego miejsca i – ostatecznie – trwania przy sobie.

Opublikowano

@Gosława ten na pewno czytałam :) 

 

2050

u ciebie pewnie zapadła noc

skrawek metawersu

który wciąż się aktualizuje 

nawet gdy śpisz

drony dowiozły ci kolację 

wiedzą o twojej trzycyfrowej wersji siebie

więcej niż ja 

 

nie zapuszczam już włosów 

mam nowe, syntetyczne 

myślę, jak wydrukować czyjąś obecność 

wciąż hoduję zioła na parapecie 

jakby przyszłość była tym, co ciągle trzeba podlewać 

 

nie żalę się

to tylko soft-update mojej szczerości

 

:) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...