Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Tectosmith

Pięknie uchwyciłeś nastrój - zacząłeś od prostego obrazu – spaceru w przygasającym świecie – ale od razu nadajesz mu głębię. Świetna jest metafora liści - "Liście szeleściły pod nogami jak rozmowy, których kończyć nie trzeba." To przepiękny obraz. Poszukujesz siebie w spokojnej kontemplacji.

Opublikowano

@Tectosmith Bardzo klimatyczna kompozycja wiersza wymowna w rozmowach, których kończyć nie trzeba. Pomimo dramatycznego zakończenia całość napawa spokojem i zrozumieniem upływającego czasu. Pozdrawiam serdecznie.


 

PS. niebo faktycznie krwawe:)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Tectosmith Tak, pragnienia więdną jak jesienne liście 

 

Krwiste niebo - pamiętam jak za czasów dzieciństwa słyszałem, że takie niebo to: 

Ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem: w wielu miejscach uznawano, że krwawe niebo może być złowieszczym znakiem. Czasami kojarzono je z nadciągającą wojną, zarazą lub śmiercią.

 

Pozdrawiam serdecznie! 

Opublikowano

@Wiechu J. K.Dziękuję Ci bardzo. 
Podobnie jest z czerwonym Księżycem - a nieszczęść jest tyle każdego dnia, że każdy wieczór powinien krwiście czerwony.
Ja także słyszałem podobne opowieści w przeszłości. Osobiście jednak jestem daleki od przesądów i jeśli mam okazję to podziwiam rozpalone niebo. 
Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam serdecznie. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • No pewnie, że taki ton. A jaki ma być, kiedy tworzysz „rodzinę” z drugim człowiekiem, a on Cię porabia i w żywe oczy łże, a kiedy wychodzi wszystko na jaw, to robi wszystko, żeby odwrócić kota ogonem. Ostatnio było głośno o Domu dobrym, ciekawe czy ktoś opowie historię wspaniałych Pań, które się zapożyczają na papugi, tylko po to, aby niszczyć męża i de facto wspólne dzieci.  To, że są też faceci skurwiele, to wiemy - ale czy kobiety są w stanie wskazać palcem kurwiszony i arcysuki ? 
    • @Lenore Grey poems Baśniowa i bardzo sugestywna opowieść — z wyraźnym rytmem i pięknymi obrazami. Syreny mają tu własny charakter, a cały wiersz płynie jak legenda opowiadana przy latarni. Czuć w tym dużą wyobraźnię i pomysł na historię. Bardzo dobry początek z wierszami.  Pozdrawiam serdecznie. 
    • @A.BetweenNa pewno będziesz wiedział, lepiej znasz siebie, niż ja Ciebie. Pozdrawiam. 
    • @MigrenaNo i w ten sposób narodziło się nowe zjawisko fizyczne - Denerwokrotność kwantowa (łac. nervositas multiplicatum) czyli  fundamentalne zjawisko fizyczno-psychologiczne opisujące eksponencjalny wzrost poziomu irytacji w funkcji liczby osób zaangażowanych w podejmowanie trywialnej decyzji. Zgodnie z klasycznym równaniem Jacek-Nika: D = n² × t × (1/w) gdzie: D = denerwokrotność (mierzona w frustronach) n = liczba uczestników dyskusji t = czas trwania dyskusji (w minutach) w = waga problemu (odwrotnie proporcjonalna) Zasada nieoznaczoności denerwującej Zasada Jacka – niemożliwe jest jednoczesne określenie, dlaczego jesteś zdenerwowany oraz na kogo dokładnie. Prawo Niki - im dokładniej próbujesz zlokalizować źródło irytacji, tym bardziej rozmywa się twoja wiedza o własnym stanie emocjonalnym.   Musimy to zgłosić do urzędu patentowego. :)  
    • @Tymek Haczka w tonie, takim mizantropijnym ;) moja wiara w ludzi, jako gatunek upadła już jakiś czas temu :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...