***

[Ewelina]

 

zastygł na twarzy

ostatni promyk, 

niedokończony wers

sklejony parafiną - 

zesztywniał.

 

 

[Tectosmith]

@Ewelina Bardzo filmowa miniatura. Ten promyk wygląda tu bardziej jak efekt światła niż metafora. Takie obrazy mają siłę, bo zatrzymują moment bez tłumaczenia. 
Pozdrawiam serdecznie. 

[Berenika97]

@Ewelina Miniaturowy portret "śmierci" poety. Scaliłaś konkrety fizyczne z metaforą twórczości - niedokończony wers jako ostatni oddech, ostatnia myśl. Ta parafina to genialne połączenie -  dosłownie przywodzi na myśl rytuał pogrzebowy, ale też coś, co zatrzymuje, konserwuje.

[Ewelina]

@Tectosmith właśnie mi uświadomiłeś, że bardzo dawno nie obejrzałam żadnego filmu i w sumie pora to zmienić. Dziękuję serdecznie za ten wyjątkowy komentarz. 

Pozdrawiam pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Tectosmith]

@EwelinaJa za chwilę będę oglądał właśnie film. Miłego wieczoru :-) 

 

[Ewelina]

@Tectosmith W takim razie miłego seansu:)

@Berenika97 pewien koniec miałam na myśli, choć nie definitywny wbrew pozorom. 

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Rafael Marius]

@Ewelina

 

Tak gdzie koniec to i początek.

[Leszczym]

@Ewelina Ależ wiersz :))) 

[Ewelina]

@Leszczym ależ bardzo krótki :) 

 

[Leszczym]

@Ewelina I bardzo dobry, ekstra wręcz :)

[Wiesław J.K.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Ewelina Ewelino, czytając te strofy przychodzi na myśl manekin, wiersz bez nagłówka czyli świetnie prowokujesz umysł czytelnika do "główkowania". Lubię utwory, które zmuszają mnie do głębszego zastanowienia, ten "niedokończony wers" po prostu dodaje temu życia. Pozdrawiam!

 

 

*********************

Edytowane 1 godzinę temu przez Wiesław J.K. (wyświetl historię edycji)