Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Samotność


Rekomendowane odpowiedzi

Wśród wydłużonych cieni, w czerwieniach zachodu,
ulicami przemyka półsenna samotność.
Zapatrzona w marzenia, barwnych myśli powóz,
ściera strużkę goryczy, maleńką, wilgotną.

Mgłą czułości otulam, muśnięciem dotykam,
nici smutku rozchylam, gładząc miękkie włosy.
Spacerując prowadzę szukając księżyca,
srebrzącego poświatą wieczorny koloryt.

Jeszcze nie chcę się rozstać, pozostawiać ciała,
patrzę jednak jak nikną powoli fragmenty,
Rozsypuje się wizja, zaczyna się mazać,
znów samotność jest sama, w otoczeniu smętnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 12 lat później...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bożenko z zażenowaniem przyjmuję Twój wpis. Nastroiłaś nutkami nostalgii mój wieczorny nastrój. To niesamowite, że zaglądasz do moich poetyckich początków, gdyż rok 2005, to rok, w którym zawitałem na Orgu po naukę i wiele się tu nauczyłem, ale jest to również rok, w którym odważyłem się wyciągnąć wiersze pisane zaledwie od dwóch lat z szuflady i poddać je osądowi. Dziękuję Ci za tę retrospekcję. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...