Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 


 


 

 

 

Wieczór jest ciepły, wilgotny zapachem bzu

kawiarniane patio odosobniony, dwuosobowy stolik. 

 

Zamawiam kieliszek wina, kelner pochłania wzrokiem

zagłębienie piersi kuszącej, koronkowej sukienki. 

 

Zalotnie odgarniam niesforny kosmyk włosów,

rozkoszny odcieniem zmysłowego słońca. 

 

 W odbiciu lustra podkreślam aksamitną czerń rzęs,

 obserwujesz mnie z rosnącym zainteresowaniem.

 

Wychodząc, na papierowej serwetce zostawiam pocałunek

ślad stęsknionych ust, tylko dla ciebie.! 
 

 

 

 


 

 

 

 

 

Opublikowano

@KOBIETA

 

Dominiko.

 

mistrzowskie pióro !

czuć każdy zapach bzu, widać blask wina i to narastające napięcie.

 

tak się pisze o kobiecej zmysłowości !

dziękuję za ten piękny, intymny moment.

chcę więcej !

 

i numer telefonu :)

 

i bynajmniej nie  kelnera.

 

 

Opublikowano

@KOBIETA

Twój wiersz ma w sobie coś z klasycznego romansu - zmysłowość podana elegancko.

Podoba mi się to budowana napięcie - od kelnerskiego spojrzenia, przez autoobserwację w lustrze, aż do finałowego gestu. Ten pocałunek na serwetce to piękny, staroświecki gest - coś między kokieterią a czułością. Uroczy, kobiecy wiersz - czuję w nim radość z uwodzenia, z gry spojrzeń i gestów. :)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...