Myślałam, że nie pamiętam,
Lecz wróciło do mnie raz jeszcze,
Dziś wieczór, z pierwszą burzą wiosny
I ulewnym deszczem.
Przypomniałam sobie ciemną bramę
Gdzie staliśmy, gdy burza szalała,
Grzmot wstrząsał ziemią,
A błyskawica po niebie bazgrała.
Autobusy mijały nas rozkołysane,
Bo w rzekę deszczu ulica się zmieniła.
W małe złote fale rozpryśnięta
W kręgach światła lamp lśniła.
Wśród wiosennej ulewy i błyskawic
Me serce dziko i radośnie biło;
Twe oczy więcej mi wtedy powiedziały,
Niż twoim ustom się zdarzyło. . . .
Myślałam, że nie pamiętam,
Lecz wróciło do mnie raz jeszcze,
Dziś wieczór, z pierwszą burzą wiosny
I ulewnym deszczem.
I Sara:
I thought I had forgotten,
But it all came back again
To-night with the first spring thunder
In a rush of rain.
I remembered a darkened doorway
Where we stood while the storm swept by,
Thunder gripping the earth
And lightning scrawled on the sky.
The passing motor buses swayed,
For the street was a river of rain,
Lashed into little golden waves
In the lamp light's stain.
With the wild spring rain and thunder
My heart was wild and gay;
Your eyes said more to me that night
Than your lips would ever say. . . .
I thought I had forgotten,
But it all came back again
To-night with the first spring thunder
In a rush of rain.
@KOBIETA na "septyku" kiedy walczyłam o życie po pogodzie pierwszej córki spotkałam kobietę której trzech synów zadusiło się pempowiną
Ta dziewczyna wpadła na moje łóżko i powiedziała że właśnie zaczął się poród na co ja że super i niedługo będzie maleństwo
Okazało się że nosi 4syna który jest matwy
Wszyscy dożywali w łonie matki 7 miesięcy
Dla mnie to było traumatyczne wydarzenie tymbardziej że leżałam bez dziecka prawie miesiąc
I takie to historie ludzi doświadczają