Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wszystko przepada, kamień w wieczność spada,

W przepaść bezdenną, linią prostą niezmienną,

Świstem powietrze przecina, rani jak dłoń trzcina,

Ból ogniem pali, zanim w dna przepaść się zwali.

 

Wszystko przepada, kamień w wieczność spada,

Żegna prostym lotem, świat co był złotem,

A teraz świst i upadek, labirynt zagadek,

Nierozwiązane równania, rojenia, i zakłamania.

 

Spada głucho, bezwiednie, z każdą sekundą blednie,

Bezustannie traci ciało, i ciągle za mało,

Dusza nieskończona w wieczności nie skona,

I tylko żal za złotem, żałość, że on tym lotem.

Edytowane przez Stukacz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Stukacz

To utwór, który można czytać jak krótką pieśń o przemijaniu i o nadziei, o tym że wszystko pozostawia ślad, a nie ginie bez niego.

Ma w sobie szczerość modlitwy i rytm dawnych lamentów, które niosą prawdę i oczyszczenie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...