Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 

 

 

 

Zapadł we mnie głęboko, gotowy, nienasycony.
Atramentowa noc rozlśniła

zapłonęła, burgundową miłością. 

Czule spadały gwiazdy, 

kiedy brutalnie zrywał sukienkę
rozpuszczając, twarde groszki wilgotnego ciała. 

Krzyczałam chcąc więcej.!

Nie przestawał.!

Pogryziona i lepka, roztarłam ślady szminki z jego ust. 

Spytałam kusząco…
czy jeszcze przyjdzie.?

Opublikowano

@KOBIETA @KOBIETA

 

Dominiko !

 

cóż mam powiedzieć ja, wędrowiec.......

 

no cudowny wiersz jest !!!

 

jakby świat się rozdarł od Twoich namiętności :)

 

pełnych subtelności i siły miłości.

 

szminka z jego ust.....

 

Dominiko.

 

kusisz wierszami jak......no pięknie kusisz po prostu :))))))

 

 

Opublikowano

@KOBIETA

To jest wiersz zmysłowy i odważny. Widać, że nie boisz się pisać o pożądaniu wprost, bez metafor-zasłonek.

Ta "atramentowa noc" która "rozlśniła, zapłonęła burgundową miłością" - to piękny, intensywny obraz. I ten kontrast: czułość gwiazd versus brutalność gestu - to dobrze oddaje złożoność erotycznego doświadczenia, które bywa jednocześnie delikatne i gwałtowne.

Wiersz ma energię. W polskiej poezji wciąż nie jest to częste - kobiecy głos mówiący o własnym pożądaniu tak bezpośrednio, tak bez przepraszania.

Erotyzm to nie tylko "delikatne dotknięcie dłoni". Życie (i literatura) potrzebują też tej drugiej strony. Bardzo mi się podoba. :)


 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...