Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pragnę cię do końca wyśnić 

wyoddychać

przedrzeć krew 

by wreszcie poczuć siebie 

deszczowe grzyby

jesienniejącego ogrodu

 

obezwładniasz 

 

opuszczam liniowe wskazówki 

wszystkie Saturny

prowadzona czasem duszy 

piękniejących tobą chwil 

jasnej obecności 

 

zaślepiasz 

 

wysycona słońcem 

 

serca 

 

 

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie, to nie jest prawda...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, deszcz ma inną definicję

Jesienny ogród czy zimowy, zawsze piękny

Cześć Włodek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...