Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

pozwól, świecie, że cię zdefiniuję na własny
sposób, przechrzczę, przesteruję na swoją modłę,
ujmę we własne ramy, chropowatości, 
potraktuję eternitem zdartym ze spichrza, 
który zbudował mój dziadek.

 

zatem: myśli samobójcze. małpiątko ucieka
przed lwicą, a inne osłaniają je krzykiem.
destrukcyjniactwo: jedna oblizuje się marząc
o szpiku w niedojedzonych kościach.

 

utrzymywanie się na powierzchni. niestety,
przez całe lata jedynie z powodu (winy?)
instynktu samozachowawczego. 

dziury w łajbie zaklajstrowane woskiem, 
a nie żadna hardość i charakter 
niczym oporopowrotnik.
 
a potem: miłość. pojedynkowanie się z samym sobą 
na igły magnetyczne. bezustanna chęć 
podążania we właściwym kierunku.  

 

głęboki oddech. ratowanie się przed dryfem, 
płytkimi zakotwiczeniami w dnach: 
płynie, proszku. granie na nosie naiwniakom
wierzącym w skrzynie pełne złota uśpione
w ładowniach zatopionych transportowców.

miękkość mchu wyrosłego między
szarymi falami eternitu, zapałka rzucona 
w kierunku nadciągającej pirackiej armady. 

 

zwęglające się galeony z drzewa tekowego. 
rozdygotane serce małpki,
której udało się umknąć przed pazurami.
 

Edytowane przez Florian Konrad (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Florian Konrad

To wiersz o instynkcie trwania wbrew wszystkiemu, o biologicznej, a nie heroicznej stronie istnienia.

I choć wydaje się rozpaczliwy, w gruncie rzeczy jest afirmacją, gdyż pisanie definiuje świat, a więc stawia opór temu, co wzrasta przeciwko niemu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Życie nowym tchnieniem wraca, Gdy siwe włosy nabierają koloru. Czas cofa się, już figlami nie nęka, Z twarzy zmarszczki zanikają powoli.   W lustrze już odbicie nie jest obce, Znów patrzy na mnie Jadwisia, rumiana podlotka. Zniknął świat, który zszarzał, zbladł, A teraz nasyca się barwą, jak poranek letni.   Z ust uśmiech tryska, czysty, mleczny ząb wyrasta. Yyy, niedowiarkom pokazuję. I ciało, które niegdyś słabło, Łamliwe, kruche, skrzydeł dostaje.   Czuję, jak mięśnie się regenerują, Żwawość wraca, wnet na dancing się wybiorę. Włos bujny wiatr rozwiewa, A w sercu młodość rozkwita na nowo.   Pamięć wróciła, każdy szczegół, słowo i kłamstwo, Jak dawny, wierny przyjaciel, Co sto złotych pożyczył na weksel. I tak się staje cud odmłodzenia,   Gdy krok żwawy wybija takt nadziei. A największą tajemnicą jest to, Że wspomnienia odrastają z lat dziecinnych. Eliksir młodości to hasło, cudowny znak,   Że w jesieni życia przychodzi wiosna, A z nią zapomniane aromaty, Smaki owoców ze starych grusz i jabłoni. Bose stopy znów biegają po łące.   Lasu poznaję zapach, igieł, grzybów i mchu, I pierwszy raz od lat naprawdę oddycham. Aż w kąciku oka łza się kręci, Jakby historia zaczęła się od nowa.  
    • Kiedyś to się kąpałam w płytkiej rzece. Lubię widzieć biały piasek.
    • @Migrena świetnie:) jak mija ci dzień ?:)
    • Zaśpiew zdarty z pani Antoniny Krzysztoń. To kradzież moim zdaniem, chociaż legalna. W wersji muzycznej potwierdza się trudność wyśpiewania kobiecie jednego wersu. Lepiej by było Ponieważ może obciążać i .. No ale tego żadna sztuczna int. nie przyzna. Życzę Autorowi, by ktoś to naprawdę swoim głosem zaśpiewał. Mogłaby i prawdziwa pani Antonina. Pzdr  I masz rację, że na swój użytek taka mała kradzież.. jest nawet miła i sprawia przyjemność wersja audio.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @viola arvensis Och Violu, tak mnie przekonałaś słowem, że poczułam się drzewem.  Też smagają nas wiatry i ulewy, spiekota, jak to w życiu... ludzie czasem kaleczą. Do drzewa trzeba się podobno przytulać - więc ja do wiersza i do Ciebie - z dobrym słowem :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...