Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Gosława

To wiersz dojrzały, nasycony pejzażem, z wyczuciem języka. Tekst z wielką świadomością tworzy świat organiczny, gdzie natura i człowiek stanowią jedno. Stoi za tym czysta, zmysłowa prawda bycia.

To utwór, który mówi ziemią, oddycha rosą i pachnie polem.

Opublikowano (edytowane)

Jakbym czytała reymontowskie opisy! "Chłopi" ogólnie nie porywają mnie, a zwłaszcza fabułą i koncepcją, ale sposób opisywania natury, impresjonistyczny, barwny, żywy, magiczny, rekompensuje wszystko inne. W Twoim wierszu wyczuwam podobną wrażliwość stylistyczną, no i doskonałym pomysłem jest wykorzystanie mowy gwarowej (może dlatego mi ten Reymont przyszedł do głowy). Nic, tylko zamknąć oczy i przenieść się wyobraźnią w ten olśniewająco, a zarazem realnie opisany świat.

Edytowane przez tie-break (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Gosława

Ależ pięknie utkałaś obraz porannej mgły! Cudna poezja i język - choć archaiczny, nie brzmi jak stylizacja, lecz jak naturalny głos kogoś, kto naprawdę tak myśli i czuje.

Szczególnie urzeka mnie to, jak umiejętnie połączyłaś sacrum z profanum - mgła jest tu "bladolicą panną" o takiej "śliczności że ino zginać kolana", niemal jak objawienie boskie, a zaraz potem ta sama mgła "połechta senne listeczki dziórawca" i "włazi w czerń" skiby. To spojrzenie pełne czci wobec natury, ale jednocześnie konkretne.

Uwielbiam szczegóły: "żółtowdzięczną nawłoć", "dziórawiec", "witkowe kosze", "kapuściańskie ogłowki" - to słownictwo smakowite, jakby wyjęte z pamięci wsi, która jeszcze pamięta swoje stare nazwy i słowa.

Wiersz płynie jak opowieść, która nie spieszy się, która smakuje każde słowo.

Piszesz tak, że czuć wilgoć porannej mgły i słychać szczekanie psa na progu. Pięknie!

Opublikowano

@Nata_Kruk dziękuję pięknie Natalko

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Migrena jak już wszyscy wiedzą jestem "wieśniarą " z dziada pradziada i ta tematyka jest mi najblizsza 

Uwielbiam wieś i zapach ziemi 

Dziękuję za miłe słowa

@Berenika97 mnie zachwycają Twoje komentarze 

Piszesz je z taką swobodą i polotem 

Uwielbiam 

A jak mnie jeszcze chwalisz to już w ogóle cudnie

A tak poważnie to lubie Twoją obecność pod moimi wierszami

Dziękuję

@tie-break a wiesz że jesteś już kolejną osobą która moją pisaninę porównuje do Chłopów 

Powiem Ci w tajemnicy że o Jagnie również wiersz napisałam 

Bardzo lubię tą bohaterkę powieści może dlatego że jest tak niejednoznaczna 

Zbyt współczesna na tamte czasy 

Czasami mam ochotę Jej bronić 

Opublikowano

@Gosława

a ja wiosną miałem spotkanie z wilkiem.

On i ja.

Nasze drogi się przecięły na leśnej dróżce.

On się zatrzymał i ja też.

Popatrzyliśmy sobie w oczy.

On ruszył wolno w swoją stronę a ja w swoją.

 

Ale te oczy :))))))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Simon Tracy To niezwykle mroczny tekst z klaustrofobiczną atmosferą. Można naprawdę poczuć się uwięzionym w tych podziemnych korytarzach razem z narratorem. Pewnie połączyłeś mitologię Lovecrafta (Cthulhu, Yuggoth, Nyarlathotep) z własnymi wizjami. Nie znam tej mitologii, ale dzięki narracji pierwszoosobowej udało Ci się wzbudzić poczucie zagrożenia . Ciekawie opisujesz to  stopniowe pogrążania się w szaleństwie. To raczej nie moja bajka, ale Twój tekst jednak przyciąga. Pozdrawiam. 
    • Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Też zauważam to zjawisko na portalach - czym innym jest popularność, czym innym jakość publikowanych tekstów, a jeszcze czym innym ich ocena. I można wielokrotnie zżymać się, że gnioty doczekują się pięknych, rozwijających recenzji pisanych towarzysko, w kółeczkach wzajemnej adoracji. Albo złościć się, że wątki z wierszami przypominają raczej rozmowy z portali randkowych. A tym czasem wiersze! W i e r s z e !!! - leżą sobie odłogiem, bo autor nie bierze udziału w tej paplaninie. Bardzo trafna ocena. Pojawił się w dyskusji argument o prawdziwości wierszy - zaryzykowałabym tezę, że chodzi o wyjście poza schemat, a przede wszystkim o to, żeby wiersz nie był: - wypluwką z drukarki ładnych obrazków; - zużytą chusteczką po czyimś płaczu, - samonapędzającym się bełkotem o niczym, - granatem ciśniętym po złości w ten łajdacki świat.   Żeby coś odkrywał nowego, pokazywał poprzez współpracę formy i treści, języka i myśli/emocji jakieś nienazwane przestrzenie czy zjawiska. A to już jest wyzwanie, zarówno dla piszącego, żeby to ogarnął, jak i dla czytelnika, żeby to umiał dostrzec i ocenić. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Przemówił do mnie najbardziej fragment:  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Cisza i niepozorność. Ostrość osądu. Taki krewny nie będzie się wygłupiał przy wódeczce i prostackich weselnych zabawach.
    • @Berenika97 Pasta i pasztet na poczatek, a później śledzie i żołnierze ot co! 
    • @Tymek Haczka Nie wiem, czym według Ciebie są "wiersze prawdziwe" i kto ma ma o tym decydować.  Użycie frazy "prawdziwe wiersze" zakłada hierarchię wartości. Ale kto ma prawo ją ustanawiać? Redaktorzy, wydawcy, nauczyciele, influencerzy literaccy. System nagród i festiwali. Algorytmy social mediów. Rynek książkowy preferujący to, co się dobrze sprzedaje czy Tymek Haczka? Pozdrawiam. 
    • @Tymek Haczka dobre i jakże prawdziwe.  Pzdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...