kluczyk

[sam_i_swoi]

chcą się odnaleźć
wśród ludzi
zgubiłem klucze
bezdomnym się stając
błądząc znalazłem
kluczyk bez zamka
którego nie znałem

odnajdując siebie
się pogubiłem
bo wiem że nie chciałem
się znaleźć

wiesz tylko ty i zamek
i zawsze tam mnie zastaniesz

[Berenika97]

@sam_i_swoi To świetny wiersz o paradoksach poszukiwania siebie. Podoba mi się, jak przedstawiasz konflikt między chęcią odnalezienia się a lękiem przed tym, co można odkryć.

[sam_i_swoi]

@Berenika97Dziękuję z docenienie, co powiedziało Tobie o zlęknieniu, tego nie wiem, ale podoba mi się takie odczytanie. Te znaki też mnie niepokoją.
Pozawierszowo dziękuję z Twoje komentarze innych i doceniam wkład - oj zabrzmiało jak wkładka (ekhem do zamka?) :)))
Dzięki :)

[Berenika97]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak sobie pomyślałam, bo czasami człowiek  boi się  "siebie" i raczej nie chce siebie dogłebnie poznawać czyli odnaleźć się. :)

[sam_i_swoi]

@Berenika97A po co się odnajdować jeśli się ma takie towarzystwo :))))

[Annna2]

@sam_i_swoi  no, pasujący klucz trudno znaleźć.

Tak jak istnieje tylko jedna druga połówka tej samej pomarańczy.

Podoba mi się bardzo.

[sam_i_swoi]

@Annna2no, no trudno powiedzieć, lepiej pisać (tu przypomniałaś mi o lepiejach), przepraszam za poufałość ale taki jestem czasem bezpośredni, a skoro zaczynamy od no, no to jedziemy :)))
Mnie się wydaje, drugie pół byłoby lepsze, lepszym, lepsiejsze :))) gdyby takie ... istaniało :))))
Bardzo podoba mi się Twoje podobanie, dziękuję podczytuję i wiem, że masz ciekawych znajomych, gratuluję bo daleko mi do nich.
Świąteczne :)

[Annna2]

@sam_i_swoi  mogę spytać o tych znajomych?  Bo trochę nie rozumiem?

Tu wszyscy chyba jesteśmy na równi znajomymi- albo czegoś nie wiem?

[sam_i_swoi]

@Annna2A to może mi się przewidziało, czytałem komentarz o pisaniu i tworzeniu w języku angielskim dla zespołu polskiego, to nie ty się wypowiadałaś, mogłem coś pomylić, nie wykluczam.
Taż nie rozumiem równymi, do czego zmierzamy?

[Annna2]

@sam_i_swoi   komentarz o pisaniu w języku angielskim jest pod wierszem "Doktor Jimmy".

Doktor Jimmy- takim pseudonimem określał się Tomasz Beksiński( od Jimmiego Morrisona)

[sam_i_swoi]

@Annna2 I?

zaznaczyłem w poprzednim "podczytuję?", i też nie widzę związku wiersza z pomarańczą ?

Edytowane 3 godziny temu przez sam_i_swoi (wyświetl historię edycji)

[Alicja_Wysocka]

@sam_i_swoi Czytając czuję, jakby kluczyk znalazł się w dłoni, ale zamek - w innym świecie.

Brakuje nie tylko słowa, brakuje też odpowiedzi.

Smutek jest jak ten klucz bez drzwi - ładny, błyszczący, ale nie prowadzi do nikogo.

[sam_i_swoi]

@Alicja_WysockaAlu, takie odczuwanie jest Twoim, dziękuję że dajesz to odczucie i mnie, jak to mówią z braku laku ..., kluczowym momentem stał się jeż, w moim wydaniu kolczatka, w okresie jesienno-zimowym składa jaja, to ciekaw czy zgubiła się z ZOO czy z prywatnej hodowli, haikuję i nie kłuję jakby co :)))

[Alicja_Wysocka]

@sam_i_swoi No to mamy dwa jeże - mój złoty, jesienny jak kluczyk, Twój z kolcami i jajami :)
Niech każdy zostanie przy swoim,
a wiersz niech się turla jak jeżyk 
- raz kłujący, raz uśmiechnięty.

[sam_i_swoi]

@Alicja_Wysocka

Tak turlając się do społu
Chyba wstąpią do zespołu
I zatańczą z liśćmi razem
Wyczekujcie co to będzie

Raz za razem :)))



Alu, jeży kolce są bezpieczne
A najlepszym jest dowodem
Synek jeż :)))


 

[Alicja_Wysocka]

@sam_i_swoi No wiem, kiedyś coś napisałam na podobny troszkę  temat:

Mezalians

 

na przechadzkę młody wąż
wypełzł sobie w noc majową,
miękko mchy łaskoczą brzuszek
aż tu spotkał cud jeżową

ona, lekko przestraszona
w kłębek się zaczyna zwijać,
bo tu pręży się i mizdrzy
w gadzim tańcu przed nią żmija

pomyślała, więc jeżowa,
noc czarowna, księżyc świeci,
może trochę jest obleśny
jednak chcę mieć z wężem dzieci

i znaleźli cichą przystań
długi rów, lecz za to ciasny
tam urodził im się synek
dostał imię - drut kolczasty


 

 

[sam_i_swoi]

@Alicja_Wysocka

Nie przebiję niczym wiersza
Bo też skromny zasób mam
Mama węża mi zdradziła

Że te dzieci choć kłujące
Ona kocha ciepła słońcem
Choćby kłuły ją do śmierci
Bronić będzie zawsze wszędzie
i każdego dnia