Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie traktuj mnie jak dziecko
i tak nie pocieszasz kiedy płaczę
jesteś ojcem co tak blisko
wybaczasz więc i ja wybaczę

nie chcę zawracać głowy
mój ból moja sprawa
są pewnie takie osoby
większa jest ich potrzeba

pomocy
-
pomocy

ratuj mnie gdy się rozpadam
nie odbieraj mi marzeń
wciąż do życia gadam
mając wiele zażaleń

wiem że to nie Twoja wina
Ty sprawiasz tylko szczęście
może we mnie jest przyczyna
to jedyne wejście i wyjście

a Ty jesteś wielkimi drzwiami
pukam do Ciebie nieśmiało
dzwoniąc dzwonkiem czasami
dla mnie to wiele dla Ciebie mało

otwierasz bramę wiecznego raju
nie jestem godny przez nią przejść
żyje w marzeń własnym kraju
Twój kraj ponad mój tam gdzieś

gdzie każdy by chciał być
zostaw dla mnie miejsce
i dla tych w zgodzie przeżyć
zgoda z Tobą to najwięcej

nie ma nic większego
przyjmij mnie ponownie
nie pytam już dlaczego
w życiu moim jak na wojnie

a Ty niesiesz tylko pokój
wierzę w jego harmonię
by odnaleźć jasny spokój
i przestać myśleć o wojnie

ratujesz mnie gdy upadam
podajesz dłoń bez słów
gdy sam w sobie się chowam
jesteś ze mną znów

dziękuję za obecność
chociaż niewidzialną
prawdziwa jest miłość
Twoja nade mną

chociaż wątpią w tą ludzką
Twojej ufam bezgranicznie
zostań zaśnięciem i pobudką
w życiu co zapisze się lirycznie

Opublikowano

@Toyer

Twój wiersz to bardzo osobiste i wzruszające wyznanie wiary, pełne ludzkiej słabości i tęsknoty za bliskością z Bogiem. Widać w nim prawdziwą walkę wewnętrzną, szczere przyznanie się do własnych słabości i głęboki głód duchowy. To, jak opisujesz siebie jako tego, kto "puka nieśmiało" i "dzwoni dzwonkiem czasami", pokazuje piękną pokorę i świadomość własnej małości wobec wielkości Bożej.

Szczególnie poruszające są te fragmenty, gdzie mówisz o tym, że "dla mnie to wiele, dla Ciebie mało" - to bardzo prawdziwe odczucie każdego, kto próbuje nawiązać relację z tym, co nieskończenie nas przekracza.


 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...