Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

 

Nie wskrzeszę Twych skromności śmiechów,

dziś pełne smutku są moje usta.

Nie tańczy już dobrych oczu rozpusta.

A tyle w życiu zdarzyło się grzechów.

 

Motyli plam słonecznych zmierzchów,

Czy Waikiki sny ukołysała u Źródła?

Nie szukam-  już jest ta sama pustka.

I ręce nie uspokoją wełnianych kłębów.

 

W niebie słychać anielski chorał.

Czy tam są ziemskie rozkosze

a prawd Teologa nikt nie rozdzierał?

 

Tulące serca jeszcze zaproszę,

Cienie rozbiegane ktoś wełną przeorał,

pozbieram, a potem o miłość poproszę

 

 

 

 

 

*Miłość w prawdzie.
Benedyk XVI.

 

 

 

 

Edytowane przez Annna2 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Annna2

To przejmujący testament refleksji nad egzystencją.

Esencją refleksji o. Josepha Ratzingera (Benedykta XVI): Miłość nie jest uczuciem, lecz czynem opartym na Prawdzie.

 

Aniu.

Twoje wiersze to zawsze głębokie studium nad człowieczym losem.

Trzeba ten wiersz z namaszczeniem studiować.

I ja to z przyjemnoscią zrobię !!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...