Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Stary_Kredens

Stary_Kredens

coraz zimniej ciemność wcześniej nadchodzi

lato jest krótkie brzuchate

nabrzmiałe  już się nasyciło

a teraz jesień z czerwoną gębą

pożera płody

właściwie po co  to wszystko

z wielką pracowitością

jak w kołowrotku

zabiega o jutro

 

owszem przyśnie trochę zimą

a potem znów się obudzi

jak wielki bachor

by ssać mleko matki

która już tak wiele razy

rodziła

 

i spójrzcie tylko

jak to wszystko ciągle żre 

co się urodzi musi zostać

strawione

czy to dobrze czy to źle 

najtęższe umysły od dawna  pytają 

lecz ty na pewno nie będziesz

pytał się 

gdy ci kiszki 

marsza zagrają 

Stary_Kredens

Stary_Kredens

coraz zimniej ciemność wcześniej nadchodzi

lato jest krótkie brzuchate

nabrzmiałe  już się nasyciło

a teraz jesień z czerwoną gębą

pożera płody

właściwie po co  to wszystko

z wielką pracowitością

jak w kołowrotku

zabiega o jutro

 

owszem przyśnie trochę zimą

a potem znów się obudzi

jak wielki bachor

by ssać mleko matki

która już tak wiele razy

rodziła

 

i spójrzcie tylko

jak to wszystko ciągle żre 

co się urodzi musi zostać pożarte

strawione

czy to dobrze czy to źle 

najtęższe umysły od dawna  pytają 

lecz ty na pewno nie będziesz

pytał się 

gdy ci kiszki z głodu

marsza zagrają 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...