Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Miał tupet fryzjer, aż ze wsi Kudły,

gdy doń zawitał chłopaczek smukły

z najznakomitszym afro.

Do ucznia rzekł – idź, spław go,

nie dla baranów mój talent twórczy.

 

 

 

__

16 września obchodzimy Światowy Dzień Fryzjera

Kudły – wieś na Litwie

Figaro – fryzjer

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Nie podoba mi się ze zdjęciem, bo niepotrzebnie oceniamy kogoś. Nic nie mam do jego włosów (o ile nie siedzi przede mną w kinie  (zawsze można spłaszczyć się chustką na głowie)),

a tupecik to taki fajny kudłaty zwierzak na łysinkę :-)

Tekst sympatyczny :-)

 

Edytowane przez wierszyki
, (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@violetta

Po prostu piękne afro :)

 

@Marek.zak1

Więc wymyśliłam prawdziwą historię?! Super :]

Uwielbiam afro

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@wierszyki

A kto ocenia i kogo? Doszukujesz się czegoś, czego nie ma.

Chłopak ma obłędne afro, a ja jestem miłośniczką tej fryzury i gdybym była królową wszechświata, to każdy nosiłby afro. Każdy i wszyscy

 

Pozdrawiam Komentatorów i Czytelników

Opublikowano

@piąteprzezdziesiąteNie tylko afro, strofka też :)

Ps. takie afro można łatwo zrobić, na mnóstwo małych wałeczków nawinąć włosy, cieniutkimi pasmami

- nie całkiem wysuszone. Odczekać aż wyschną same. Trochę lakieru i gotowe. Włosy nie mogą być długie

Tyle tylko, że trzyma, jeśli nie ma deszczu, mgły i wiatru - no i jeden dzień.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta Bardzo dziękuję! :) Energii jeszcze mi nie brakuje, ale na jak długo? Tego nikt nie wie! :) Pozdrawiam.  @andrewBardzo dziękuję za ten piękny wiersz. Za te krople deszczu w betonowym świecie.                     Serdecznie pozdrawiam.  @Amber  Bardzo dziękuję! Ale mnie zaskoczyłaś takim oryginalnym porównaniem. Czyli fizyka i poezja to dawni kochankowie, którzy udają, że się nie znają. Siedzą teraz przy osobnych stolikach, wymieniają spojrzenia ponad menu, a kelner podaje im danie główne - kwanty z metaforą. :) @Annna2 Serdecznie dziękuję! Pozdrawiam.  @viola arvensis Dziękuję za te słowa — rumieniąc się i to bardzo. Jeszcze raz  dziękuję i pozdrawiam. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Znalazł się znawca od siedmiu boleści. Gratuluję. 
    • niech cię nie unosi w przestrzeń bez dna, gdzie sucho i wieje chłodem. pomyśl razem ze mną o obrazach za blokadą, utajnionych, zdjęciach-półkownikach w głębokim archiwum, których nie widzimy z powodu działania najbardziej parszywej cenzury: złego czasu. a potem  – o metaforze-pokrace, co wyrodziła się z potrzeby opisania słodko śpiącego na fotelu, zwiniętego w kłębek Kryspina (chciałem tak na szybko stworzyć coś o kotach, miało być poetycko, ale naturalnie bez egzaltacji, dumałem, dumałem, nagle z podczaszkowego prądu wyskoczyło: "koty zwijają talerze"). cierpliwości, kochanie. oto przyszłość: naciskam guziczek, odsuwa się przegroda  – i wypadają kolorowe kadry nas dwojga. koty rozwijają talerze (przenośnia do śmiechu. przenośnia do innego świata).
    • @Tectosmith żeby cokolwiek napisać o inkwizycji trzeba mieć wiedzę historyczną a nie z memów na facebooku, bzdury piszesz kolego i nie na temat w dodatku

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       to zdanie powyżej dotyczy również Wiesława J.K. - brakuje wam panowie wiedzy historycznej,którą posiada Annna2
    • Powracam myślą w tamte czasy jak co roku w porze późnej jesieni kłosy zbóż znowu latem jakby ze złota się złocą na tych polach nowe ziarno się rodzi gwiazdy srebrzą się cichą tak spokojną nocą a przecież i słońce radosne też już wschodzi kiedy dzień co każde rano budzi się od nowa i jak ogień płonie gdy zachodzi czerwienią orzeł rozpostarł skrzydła już leci w stronę nieba to rocznica jest polska nasza listopadowa raduje się bardzo serce poety znów natchnione krwawiło tyle razy aż pozostały blizny na stole pachnie znowu bochen chleba zasnęli tylko snem wiecznym nasi bohaterowie pochowani w grobach u matki Ojczyzny historia dzisiaj ich oceni i o nich nam wszystko opowie Bóg w święty dzwon w dzień oznaczony uderzy dziękczynienia hymn dzisiaj za to mu śpiewamy nowe obrazy poświęcimy w rzeźbione misternie ramy za wiekowe ziemie które wróciły do Macierzy na zawsze tu pozostaną gdzie polskie powstało plemię    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...