Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@FaLcorN @FaLcorN śmiech to zdrowie ale może i popłakać czasem trzeba. Bo po co się powstrzymać...

@Milady bardzo dziękuję:) 

Ja też lubię paluszki :)) 

@violetta ja też się często wzruszam:)) Nawet częściej niż bym chciała i czasem do wzruszenia skłaniają mnie całkowicie nieoczekiwane rzeczy.

@Wiesław J.K. dziękuję serdecznie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak, widzisz... Każdy czuję i patrzy inaczej i to jest piękne, najpiękniejsze. 

Pozdrawiam

Opublikowano

@FaLcorN ciekawa koncepcja z tym męskim ramieniem. Muszę przyznać, że nie próbowałam. 

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Leszczym nie znam takich leków, myślę że mam szczęście w takim razie.

A co to za leki? Naprawdę nie słyszałam o takich.

Opublikowano (edytowane)

@Ewelina @Ewelina piękno jest tam, gdzie jest Prawda. Łzy są jej przejawem, ale dzisiejszy świat wybiera maski, manipulację i bywa zakłopotany szczerością, albo…( jak to u np. toksyków i narcyzów bywa ) - w grę wchodzi niedorozwinięcie płatów czołowych, odpowiedzialnych za empatię, ocenę moralną i samoocenę to jeśli trafisz na taką jednostkę- to próżno o rezonans :((((… pozdrawiam.

Edytowane przez Dagna (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@FaLcorN … pozwolę sobie „ się odnieść” - to życie nas weryfikuje, jak i nasze wybory - dostrzeganie zjawisk, pozwala na uniknięcie błędów w przyszłości, sama zrozumiałam wiele na podstawie własnego, dobrodusznego, szalenie empatycznego wcześniej nastawienia do innych i traktowania ich własną miarą, ale podłość ludzka, lub zaburzenia osobowości, są „ on the way” i powinno się włączać czerwone światło, bo niestety na wrażliwcach i empatach żerują wampiry emocjonalne, korzystając z darmowego źródła „ zasilania”…))):

 

W tekście, PL - ka może błędnie liczyć na wyrozumiałość, ciepło, pochylenie się drugiej osoby, ale może też mieć pecha, bo trafi na emocjonalnie ułomnego partnera i… to właściwie uświadamiam.

@Leszczym … za nic nie przepraszaj, no proszę

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Dagna (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Wiesław J.K. @Wiesław J.K. kocham się powtarzać

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

nie twierdzę, że to dobre w każdym momencie, prawdopodobnie nie. Cóż... nie zważam na moje niedoskonałości i innym także ich nie wypominam. Wydaje mi się to życiowo uczciwe. 

Pozdrawiam raz jeszcze także z ogromnym szacunkiem

@FaLcorN lepsze chusteczki;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jak rozżarzony przypływ, unosi się we mnie i opada fala tęskniąca nieustannie za jednym brzegiem. Jestem wydmą — podatną na każdy szmer morza, które oplata mnie coraz ciaśniej, chcąc nauczyć się mojego rytmu. Pragnę trwać w zatoce, gdzie woda wzbiera coraz odważniej, ze świadomym celem - by zatapiać to miejsce, które otwiera się dla niej - wciąż i od nowa.
    • @andrew Wiersz ma w sobie coś z codziennej egzystencji (autobus, chodnik, zegarek) i jednocześnie z metafizycznego niepokoju. Lubię tę mieszankę konkretności i mglistości. Pozdrawiam :) 
    • Nowy dzień wypełniony radością z tobą   Nowa ty , nowy ja Dyskusje o naszym wspólnym życiu Zbliżamy się nie tylko emocjonalnie Piękni, kiedy kochamy Zrozumienie, respekt, uczucie Dwa imiona, jeden wspólny dom Czas płynie, a miłość staje się naszą codziennością Dom rodzinny, to nasze prawdziwe miejsce   Niesiemy uczucie, jako dar od serca Cudowne życie z rodziną Miłość przypomina smak czekolady   Jest wiele ścieżek, ale tylko jedna miłość   Trzymamy się razem, osobno to było w przeszłości Zawsze wchodzimy przez te same drzwi Ile mamy miłości dzisiaj, tyle samo będzie po nas.                                                                                                                           Lovej. 2025-12-08                        Inspiracje . Czy potrafimy kochać
    • @Maciek.JNiezła litania chorób - świetnie podana. W sam raz dla hipohondryka. :)) Pozdrawiam. 
    • @Amber To subtelny wiersz o byciu obserwatorem, a nie uczestnikiem podróży. Szczególny jest moment, kiedy świadomie wybieramy "nieruch", gdy inni się przemieszczają. Końcówka jest piękna – ten smok pary, który rozpuszcza kontury. Delikatne przejście między jawą a snem, gdzie wszystko – i pociągi, i decyzja o pozostaniu – staje się mgliste i obojętne. Jest w tym wierszu coś z malarstwa impresjonistycznego - rozmyte światła, dźwięki, granice. I głęboka akceptacja własnego miejsca w świecie, które nieustannie się porusza dookoła nas.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...