Na słowo honoru

[Alicja_Wysocka]

Nie wierz we wszystko, co napisane -
opamiętanie może przyjść późno.
Niejeden przecież przez przekonanie
czepił się malin… no i w nich ugrzązł.

 

Ktoś tam namazał kredą na płocie -
brzydki, bo brzydki…  musiał pogłaskać.
Skusił go napis, przeczytał „du…”,
i zabolało - została drzazga.

[Marek.zak1]

Teza słuszna, a i argumenty zacne:). Pozdrawiam

[Alicja_Wysocka]

@Marek.zak1 Na drzazgi trzeba uważać :)

@JWF, @FaLcorN, dziękuję :)

[Berenika97]

@Alicja_Wysocka

Twój wiersz jest bardzo mądry -  trafnie pokazuje, jak łatwo dajemy się uwieść napisom - zarówno tym, które nas chwalą ("malin"), jak i tym, które ranią (niedokończone "du...").

Szczególnie podoba mi się "opamiętanie może przyjść późno" - tak najczęściej jest, że mądrość przychodzi za późno, po szkodzie. I ta "drzazga" na końcu - coś, co zostaje pod skórą, boli długo, nawet gdy powód wydaje się błahy.

Świetna  poezja! 

 

[Alicja_Wysocka]

@Berenika97 Ojej, aż mi teraz trochę głupio za tę ‘głupawkę’. Ale może faktycznie coś między wersami tam zostało. Dzięki Ci ogromne! 

[Jacek_Suchowicz]

wiersz oparty o anegdotę starą jak świat jeszcze dziadek to opowiadał 

ale ujęty ładnie

 

nie wierz wszystkiemu co napisane 

a co mówione dokładnie filtruj

naucz się myśleć mieć własne zdanie

a cię nie spodka już żadna przykrosć

:)))

[Alicja_Wysocka]

@Jacek_Suchowicz Jacku, doszywam rymowane falbanki, czy tam koronki, jak kto woli - żeby były w moim guście :)

@Jacek_Suchowicz

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No, to ja myślę, że jesteśmy dogadani - wiesz w jakiej sprawie?

[Nata_Kruk]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... :) a mógł tylko.. przeczytać... :))

Miłego dnia Alu.

[Alicja_Wysocka]

@Nata_Kruk Ale uwierzył - dziękuję Nato, serdeczności 

@lena2_,  @TylkoJestemOna, również dziękuję :)

[Migrena]

@Alicja_Wysocka

Lubię Twoje pisanie.

I wiersze i prozę.

We wszystkim co piszesz jest pasja.

I dobry warsztat.

Al.

Miliony uśmiechów dla Ciebie :)

[Alicja_Wysocka]

@Migrena

 Przy Twojej lokomotywie ja jestem mrówką - małą, która próbuje nadążyć,

czasem z zachwytem, czasem z zakłopotaniem. Twoje słowa płyną jak rzeka, a ja uczę się z każdym krokiem, jak z nich czerpać, ale marnie mi idzie. Dziękuję, że doceniasz moje pisanie  to dla mnie bardzo ważne.

Może kiedyś ta mrówka dojdzie tam, gdzie lokomotywa…

albo po prostu znajdzie własną trasę - jeśli przedtem ktoś nie zadepcze jej butem.

 

[Alicja_Wysocka]

@Rafael Marius, @Wochen, dziękuję