Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Łukasz JasińskiWiem, że pan wie, tylko chciałam zwrócić uwagę na obrazek - różni się od najpopularniejszych prac Dalego. Rozumiem pana gust. Realizm historyczny podkreśla mistrzostwo malarzy i utrwala ważne wydarzenia i ludzi z historii. Doceniam, ale bliższe są mi inne kierunki malarskie. 

@Marek.zak1Bardzo dziękuję! 

@violettaBardzo dziękuję!

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano (edytowane)

@Berenika97

 

To raczej nie jest gust, tylko: zwrócenie uwagi, że od przemian ustrojowych w Polsce było dużo wydarzeń społecznych, które wpłynęły na rzeczywistość - po prostu brakuje malarzy na miarę Jana Matejki, poza tym: wysoko cenię również Jerzego Dudę-Gracza, Pablo Picassa i Artura Grottgera, zresztą: kopię obrazu - "Ostatnia Wieczerza" - Salvadora Daliego - można znaleźć na okładce książki pod tytułem - "Cena" - Waldemara Łysiaka.

 

Łukasz Jasiński 

 

@Berenika97

 

A poza tym: każdy człowiek jest inny - opublikowałem tutaj własne ilustracje graficzne i wciąż publikuję artystyczne zdjęcia.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Łukasz Jasiński Myślę, że nie brakuje świetnych malarzy. Malarstwo realistyczne przestało już pełnić swoją podstawową rolę - utrwalania i upamiętniania rzeczywistości, wydarzeń, ludzi wpływających na życie innych czy bieg wydarzeń. Rozwój cywilizacyjny, przede wszystkim nowych technologii, zastąpił malarstwo realistyczne. Jak opowiadam o hołdzie pruskim lub bitwie pod Grunwaldem to pokazuję obrazy Matejki ( i chwała mu za to, że tego dokonał), ale jak o wybuchu II wojny światowej - to pokazuję filmy dokumentalne. Malarze szukali i szukają innych dróg rozwoju swojego talentu.

Opublikowano

@Berenika97

 

Teraz to istnieją graffiti i murale, jednak: żadne zdjęcia, filmy i rysunki - nie zastąpią głębokiej treści w klasycznym malarstwie, poza tym: moje propozycje filmów stworzyłem w eseju pod tytułem - "Filmoteka Kultury Narodowej" - połączyłem tradycjonalizm z nowoczesnością i co? Nic a nic - Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - nie odpowiedziało na mój e-mail i jaki jest sens marnować czas na pisanie scenariuszy? Dodam: mam średnie wykształcenie i tyle wystarczy - wykształcenie nie świadczy o poziomie inteligencji, to samo dotyczy Muzeum Sztuki Nowoczesnej - odesłało mnie do Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych - po co? Z moich artystycznych zdjęć można byłoby zrobić plakaty i wystawę, a wyżej wymienione muzeum mogłoby przyciągnąć publiczność - reklamując niesłyszącego artystę, kończąc: to ich strata, natomiast: ja - własne zdolności twórcze będę rozwijał tutaj.

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano

Mój ulubiony obraz Jana Matejki: "Widok Bebeku pod Konstantynopolem", a tak przy okazji: jeśli pani narysuje pajęczynę i pomaluje ją pani na wzór szachownicy - zobaczy pani głębię, natomiast: jeśli pani to zrobi za pomocą grafiki komputerowej - głębi pani nie zobaczy.

 

Łukasz Jasiński 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena De-Tre Z szacunkiem schylam głowę :) Wszystkiego pięknego :)
    • @Migrena Mam „ wrażliwcom” co wiedzą jak smakuje kawa o poranku….niech płynie wszystko-:)od

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      życzę….
    • Piłaś siebie z jego ust jakby każde słowo było toastem. Był zachwycony – do pierwszego haustu. Potem już tylko pił. I pił. Nie rozróżniał roczników, nie czytał etykiet. Szukał ciężaru w ciele, nie w tym, co dojrzewało latami. A ty – dumna jak burgund w kryształowym kieliszku – stałaś się wodą w plastikowej szklance. Nie dlatego, że przestałaś błyszczeć. Lecz dlatego, że on patrzył tylko przez szkło.
    • @Annna2Bardzo dziękuję! Masz rację  - Człowiek poraniony w dzieciństwie, często nie może się odnaleźć w dorosłym życiu. 
    • Zacząłem od rekonesansu - począłem subtelnie zataczać wokół niej kręgi, przyglądając się jej z każdej strony, uważając, aby przypadkiem nie pokazać mojego zainteresowania. Uważałem wtedy naszą domniemaną bliskość za dosyć intymną, za delikatną i gotową do rozsypania się w drobne kawałki pod nieuważnymi, obcymi dłońmi, ponaglającymi ruchami nie cierpiącymi subtelności. Dopiero potem skojarzyłem te spacery z orbitowaniem, choć byłem raczej księżycem (a ona nie była słońcem!), bowiem o ile pozwalała mi na to okazja, moją twarz cały czas kierowałem ku niej, starając się łapać wszystkie refleksy, które mogły mi rzucać poroztrzaskiwane szyby, czy fragmenty gołej blachy. Nie zliczyłbym ile takich okrążeń zdołałem wykonać przed powrotem do domu, lecz pewny byłem wszystkich uzyskanych informacji - całkowicie pustej framugi po oknie na parterze, idealnego miejsca na wtargnięcie do środka, otoczonego z trzech stron samą fabryką, tworzącą w tym miejscu odrobinę prywatności, z dala od pustych przechodniów jak i wścibskich oczu lokatorów przyległych do niej bloków. Następny tydzień spędziłem na wyczekiwaniu - w drodze do szkoły nadal ją mijałem, tym razem bez tak wcześniej nierozłącznego ze mną wstydu, obnażyłem się już przed nią, byłem już w pełni winny dokonanej myślozbrodni, która już w sobotę miała stać się czynem. Siedząc w ławce starałem się zadowolić rudymi włosami koleżanki siedzącej dwa rzędy przede mną, nawet starałem się docenić jej urodę, to jak słońce wpadało jej we włosy, lecz zacząłem brzydzić się tym, jak starałem się zastąpić nasze uczucie takim substytutem, brzydziłem się moją młodzieńczą naiwnością, myślą, że będę mógł doznać tej samej przyjemności w ramionach byle dziewczyny, że próbuję sprowadzić namiętność bliskiego kontaktu z istotą tak skomplikowaną jak ona do czystej sensacji dotyku.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...