Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W kawiarence nadmorskiej…

Rankiem boso, wprost z plaży

mogłaś tam cicho wejść.

 

Kelner nucił pod wąsem „ Eurydyki tańczące”.

Wzdłuż linii brzegu unosił się śpiew.

 

Wszystko niby zostało,

tylko coś jest nie tak…

 

Miłość się obraziła.

 

Zabrała paletę barw..

 

Eurydyki blondwłose marzeń już dziś nie mają…

są jak jabłka, co z drzew postrącał je wiatr -

- z wierzchu wciąż są zielone…,

ziarna dojrzałe przedwcześnie.

 

Historie świat takie zna…

 

Miał oczy zielone…

do piekieł za nim gotowa była iść…

tu historia się urywa.

 

W obliczu ludzkich oczekiwań ten mit jest dowodem na to,

jak łatwo wypaść za burtę pośród szumu fal…

idąc zbyt wąską ścieżką pychy Eurydyko o włosach dziś siwoblond.

Jednak żal… dedykowany Ewie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...