Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pokazywałeś mi dziś dom który oddycha szczelinami wyszczerbionych sęków
piękny oparty na kamiennych fundamentach
pachnący żywicznym ulepkiem

w oddali szumiał las niezmiennie brzozowym listowiem
zachęcając zielonością by wejść głębiej
w poszycie jeżynowych kolców

pokazałeś mi dziś Annę zagubioną w bezradnej niemocy
która jak oćma na trwałe zakryła kawałek świata
wodząc po omacku palcami po brodzie

tam gdzie zaczyna się ciemność budzą się żądze
mówisz
zamykam oczy
jest mnie coraz trudniej wypędzić z głowy
zespolona z nią jak mgła wpełzam w zakamarki wspomnień

 

ten wiersz już tu był ale go bardzo lubię 

Niech zostanie na dłużej 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...