@Robert Witold GorzkowskiPomyślałeś i jest. Czytałam, że chcesz teraz o psach.
A co, ma być wciąż o kotach? Jakbym słyszała lekki protest przez tupnięcie nogą :)
Ps. One mają śliczne pyszczki i są bardzo wesołe, sąsiadka ma białego, on chce zjeść mnie, a ja jego :)